Asiu, właśnie dlatego przed rozplenicami sądzę seslerię, one i prosa długo odpoczywają…
Jolu, u mnie naparstnice nie chcą kiełkować, muszę zdobyć klucz do ich serca
Haniu, wyglada na to, że tak. Wysiewy kwiatów jednorocznych niezbyt mi się udały w tym roku, za to warzywa szaleją. Pomidory rosną w ostatnich dniach jak na drożdżach

Bazylia długo kiełkuje, na szczęście cukinia dużo nie potrzebuje, w gruncie powinna się szybko odnaleźć, biorąc pod uwagę prognozy pogody. Dziś omiatałam bez opamiętania i przed i po pracy. I tylko i aż to
Agato, dziękuję za kolejne pomysły, rzucasz jak z rękawa, ale pamiętaj, że ja je biorę na serio i już uderzam fantazją i głową o monitor w poszukiwaniu sadzonek

Zawilec Dreaming Swan bardzo mi się spodobał, z astrami mam trudne doświadczenia, nie mogę się pozbyć jednego małego kawałeczka zasadzonego rok temu. Brunnery tak, koniecznie, że tez na nie nie wpadałam. Zamykamy listę i ruszam z koszyczkiem. Pięknie dziękując!