Dobrze, że się skusiłaś na żurawki , za rok nie będę się z nimi tak cackała ... zetnę im wszystkie stare liście , a nie pojedyncze sztuki , bo pięknie odbijają i nic im się nie dzieje , a te stare co zostawiłam i tak uschły ...
Carexy morovi rosną u mnie ale wyłacznie jako obwódka rabaty. Bociek dobrze radzi aby kupić tę hakonechloa, ale do lawendy i bukszpanów to raczej nie żółtą
Gdzie te zakupy kupiłaś??! I po ile buk, bo muszę takiego ustrzelić a u mnie na wsi za 185 zł i za 650 zl widziałam...
Agnieszko przewertowałam twój wątek i podziwiam za konsekwencje . ty się nie poddajesz tym kwiotuszkom , tylko pilnujesz kreseczek w ogrodzie . trawki jeżeli nie znajdziesz na giełdzie to polecam sklep naszego Mariusza Surowińskiego . kupowałam u niego i jest Ok.
Ostatnio parę osób skarżyło się na trawki od Mariusza, ale on przynajmniej "swój" Tylko tych trawek, które sobie upatrzyłam chwilowo nie ma
A kwiatuszki kuszą mnie bardzo, ale dużo z nimi zachodu, a ja i tak nie wyrabiam