A szybka jestem, bo przeszukuję wątki pod swoim kątem
Mi podobałby się ten kwadracik obniżony w ziemi. Taką miałam wizję jak spojrzałam na ten planik. Tam gdzie masz 1 na planie widzę schodki w dół z dwóch stron.
A nie zmieszczą się i H i RH. Rh na wiosnę będą kwitły, a H później całe lato i jesień

Aga każda rada cenna! Twój głos za żółtym czymś miedzy bukszpanami zapisany!

Bogda - mam skarpę w tle, ale niczym nie obsadzoną, chwilowo pomysłow brak Czekam aż Ty i Abiko cosik wymyślicie w tym temacie .
To drzewko w połowie drogi to morwa biała, niziutko formowane drzewko (takie udało nam się kupić) piekniejsza w stanie bezlistym.

Sebek - jak zwykle jesteś niezawodny! Ciurkadełko widziałam na żywo, myślę, że będzie ok. Na projekcie są rzeczywiste wymiary tych trzech kul. Trochę małe, albo koło żwirowe za duże?
Donica jest duuuża, murowana. To nie z rodzaju tarasowych doniczek. Mam taką samą przy tarasie - też w niej rosną kule bukszpanowe.
A myślisz, że serby nie zacienią za bardzo hortensji od wiosny do lata, zanim po wiosennym przycięciu odrosną?

agniecha973 napisał(a)

A szybka jestem, bo przeszukuję wątki pod swoim kątem
Mi podobałby się ten kwadracik obniżony w ziemi. Taką miałam wizję jak spojrzałam na ten planik. Tam gdzie masz 1 na planie widzę schodki w dół z dwóch stron.
A nie zmieszczą się i H i RH. Rh na wiosnę będą kwitły, a H później całe lato i jesień

Obniżony w ziemi - super pomysł! Widziałam coś takiego w angielskich ogrodach (w necie) tylko u mnie schodki się nie zmieszczą. No i jeszcze jakby M. usłyszał o takim mega kopaniu w ziemi... O wymurowanie tej donicy będę musiała jeszcze trochę powalczyć
Póki serby będą małe, to i rh i hortensje się zmieszczą. Gorzej potem - będzie tam 1m miejsca (szerokości) Hmmmm..... Teraz posadzę jak radzisz, będę się martwić potem?

Jeśli słońce będzie świecić na hortensje przez jakiś czas to dadzą radę - a najwyżej masz rację - będziesz się potem martwić

A nie można pchnąć tych serbów do tyłu, żeby więcej miejsca było dla rh i h? Muszą być w tym kwadracie?

No niestety muszą - zmniejszam swój ogród, wydzielam część "na przyszłość" bo taką powierzchnią nie jestem w stanie się zająć - fizycznie i finansowo. Nie stawiam jednak żadnych płotów, tylko chcę się odgrodzić roślinnością.

Wieloszka napisał(a)

bo taką powierzchnią nie jestem w stanie się zająć

mam to samo, dlatego trzeba mieć pomocników-moi 2 chłopcy już zaczną na wiosnę praktyki, a Hania się przyucza z kwiatków

Wieloszka napisał(a)

bo taką powierzchnią nie jestem w stanie się zająć

mam to samo, dlatego trzeba mieć pomocników-moi 2 chłopcy już zaczną na wiosnę praktyki, a Hania się przyucza z kwiatków

Och ci moi pomocnicy.... Słodziaki nieziemskie, ale zapał krótki

Projekt bardzo elegancki, taki '' Danusiny''
Według mnie założenia zbyt formalne, sztywne i statyczne jak na miejsce relaksu, z czym kojarzy mi się altana
Jakoś mi to nie współgra ale to oczywiście tylko moje odczucie
W tym kole widziałabym fajnie zaaranżowane miejsce na ognisko a ciurkadełko możnaby umieścić w tej murowanej donicy.