Konstancja30
13:19, 17 lis 2014
Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Aga ja jestem monogamiczna
w związkach z różami również
... dlatego jak mam polecić to Leo idzie pierwszy ... tu nawet nie chodzi o ślepą miłość tylko oblubieniec jest po prostu różem
idealnym 

... dobra postawa ... silne gałęzie (dla mnie jest jak rzeźba )... odporny na choroby (mszyce siedziały obok na Eden rose a na nim nie ... nie rozumiałam tego i antidotum spryskałam obie na wszelki wypadek ) ... kwiat absolutnie obezwładniający tak w formie jak i w kolorze ... choć ja z kolorów to kofam biały i szary jakby Leoś ze swoim wybarwieniem mnie uwiódł
... są jak woskowane ... ma kwiaty cały sezon ... no a gdyby nie miał to samymi liśćmi zachwyca ...
a to wszystko u mnie na 30 cm ziemi ... poniżej spuścizna z piaskowca i cegły na stuletnim zmruszałym czymś co kiedyś było podmurówką ... terminator
no i pewna inwestycja bo gdyby Ciebie nie uwiódł to odkupię choćbym miała wsadzić na wejściu do domu a w następstwie tego wchodzić dachem


ogród sobie jeszcze raz pooglądałam ... zachwyca








a to wszystko u mnie na 30 cm ziemi ... poniżej spuścizna z piaskowca i cegły na stuletnim zmruszałym czymś co kiedyś było podmurówką ... terminator

no i pewna inwestycja bo gdyby Ciebie nie uwiódł to odkupię choćbym miała wsadzić na wejściu do domu a w następstwie tego wchodzić dachem




ogród sobie jeszcze raz pooglądałam ... zachwyca



____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda