Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Trawiasto liściasty bez thui

Pokaż wątki Pokaż posty

Trawiasto liściasty bez thui

Fleszu 08:58, 04 kwi 2023


Dołączył: 22 maj 2021
Posty: 418
Hej. Lepiej późno niż wcale. Zimą nie zaglądałem na forum

Groszek siałem prosto do gruntu, ale chyba moczyłem wcześniej nasionka, nie pamiętam natomiast kiedy. W tym roku też posiałem jakieś 2 tygodnie temu ale nie moczyłem. Póki co nie wzeszły jeszcze.

Plany ogrodowe na ten rok to usunięcie rabaty spod żywopłotu grabowego bo przy 3m żywopłocie małe rośliny nie wyglądają dobrze. Jestem w trakcie przenoszenia roślin. Zostaną tylko rododendrony a reszta to będzie trawnik pod sam żywopłot. Od strony wschodniej grze siatkę miał porosnąć bluszcz irlandzki posadzę..... tuje. Bluszcz wygląda fatalnie, w zimie przemarza, zasycha, bardziej rośnie po ziemi niż po siatce. Zły to był pomysł. Tak więc nie będzie już tytułowy ogród bez tui.

W warzywniku już posiane szpinak, bób (eksperymentalnie), rzodkiewki, dymka, groszki. W kuchni rosną sadzonki bazylii, pomidorków koktajlowych i poziomek i sporo ziół typu majeranek, mięta, oregano itp. ale one coś nie chcą kiełkować. Dla poziomek chcę powiększyć warzywnik, chcę mieć ich sporo, odmiana Regina.
____________________
Flesz trawiasto-lisciasty-bez-thui
daredevil 10:08, 19 kwi 2023

Dołączył: 08 cze 2021
Posty: 3572
Poziomki miałam, ale 2-3 lata i nie ma śladu. Po 300 krzaczkach. Niestety są krótkotrwałe, trzebaby je sadzić co roku...

Jest zimno, wszystko ruszy jak się (nareszcie) zrobi cieplej. Rok temu była cieplejsza wiosna, wczesniej się zrobiło miło i przyjemnie

pozdrawiam!
____________________
https://www.ogrodowisko.pl/watek/11118-podkrakowska-wies-foliak-kury-i-my
Fleszu 12:25, 19 kwi 2023


Dołączył: 22 maj 2021
Posty: 418
Racja, jest zimno i bardzo mokro. Zima była wyjątkowo śnieżna i deszczowa a wiosna mokra jak widać. Mało było słonecznych dni. Produkcja prądu z PV na dachu jest w tym roku o 40% niższa niż w 2022, to dużo mówi. U mnie na trawniku po każdym nawet krótkim deszczu jest ciap ciap, u sąsiadów za ogrodzeniem gdzie jest trochę niżej od kilku miesięcy stoi woda, jeszcze trochę i żaby się sprowadzą Obawiam się że będzie też sporo chorób grzybowych.

Z tymi porzeczkami to mnie zmartwiłaś, dzięki że napisałaś bo daruję sobie powiększanie warzywnika specjalnie dla nich, pójdą do grządki podwyższonej. Póki co rosną w kuchni powoli.

Niestety jest trochę strat po zimie.

Klon palmowy Orange Dream - mniej więcej 1/3 gałązek nie rozwinęło pąków
Klon palmowy Atropopurpureum/Bloodgood - to samo tylko w większej skali - część pąków uśpiona a kilka gałązek suchych, nawet pąków nie ma.
Albo przemarzły (5 kwietnia było -5) albo werticilioza która 2 lata temu zabrała Crimson Sentry
Dam im jeszcze trochę czasu ale prawdopodobnie sporo pędów pójdzie to wycięcia, a to chyba najładniejsze krzewy w ogrodzie.
Dwa pozostałe klony czyli Little Princess i Autumn Moon bez strat póki co ale one były sadzone rok później więc na nie też pewnie przyjdzie pora.

Na pocieszenie dokupiłem 2 kaliny Cascade i trzmielinę oskrzydloną.

Sporo zmian i przesadzeń - jak zwykle, neverending story
Kupiłem robota koszącego i muszę w kilku miejscach poprzerabiać brzegi trawnika żeby było jak najmniej dokaszania. Mam nadzieję w weekend majowy to uruchomić. W zeszłym roku koszenie i utylizacja trawy pochłonęło około 60 godzin więc będę miał teraz tyle więcej czasu na relax

Trawnik wiosną przeszedł wertykulację - pierwszy raz od założenia. Niewyobrażalna ilość siana z tego wyszła, do tego stopnia że goście co zbierają odpady bio zdjęcia robili i nie chcieli wziąć worków bo za dużo i za ciężkie były. A i tak część poszła na ściółkowanie i trochę na kompostownik.




____________________
Flesz trawiasto-lisciasty-bez-thui
Fleszu 12:39, 19 kwi 2023


Dołączył: 22 maj 2021
Posty: 418
Kompostownik...

...opróżniłem jedną z komór. Powstało tam całkiem sporo czarnego złota. Spora zasługa dżdżownic. Większość kompostu poszła do grządek warzywnych a część po przesianiu i zmieszaniu z torfem odkwaszonym do doniczek rozsad pomidorów koktajlowych, bazylii, poziomek, ziół. Czasem nawet jakaś dżdżownica wylezie z doniczki w kuchni - żona jest zachwycona Pomidory rosną w takim podłożu jak szalone, dodatkowo podlewam je wodą z akwarium. W ogóle woda z akwarium jest rewelacyjna do podlewania roślin w domu. Od kiedy zacząłem ją do tego wykorzystywać, wszystko rośnie szybciej i ładniej (pierwszy raz zakwitły skrzydłokwiaty). Pomidorki wysiane pod koniec lutego 2 razy już rozsadzałem bo nie mieściły się w doniczkach a gdzie tam do 15 maja. Pewnie zaraz zaczną kwitnąć.
Resztę kompostu zostawiłem i bedzie pod przesadzane/sadzone rośliny albo do doniczek z ozdobnymi.

Jest jeszcze do przerzucenia druga komora która jest prawie pełna, podejrzewam, że na dnie będzie już ze 30-40cm warstwa gotowego skarbu.

W planach jest jeszcze produkcja gnojówki z pokrzyw i baj baj nawozy sztuczne, azofoska pójdzie tylko na trawnik.
____________________
Flesz trawiasto-lisciasty-bez-thui
Fleszu 12:50, 19 kwi 2023


Dołączył: 22 maj 2021
Posty: 418
Ze szkód odnotować muszę też śmierć dwóch z trzech brzóz pożytecznych które próbowały rosnąć przy tarasie. Niestety to miejsce nie nadaje się na drzewa. Najpierw prawie umarły tam buki Dawyck Gold, a teraz te Doorenbosy. Został jeden, jeszcze żywy, ale widać już, że nie rozwinie za wiele liści bo pąków niewiele i jakieś takie małe.

Nie wiem do końca dlaczego te drzewa tam padają. Fakt, że jest tam bardzo mokro i nawet czasem woda stoi ale przecież brzozy to lubią. Wczoraj jak wykopywałem 2 umarłe zauważyłem, że w ogóle nie powiększyła im się bryła korzeniowa a widać też było ucięty całkiem spory korzeń o średnicy ok 2cm więc drzewko było wykopane z gruntu i wsadzone do donicy.
Ciekawe jak będą rosły doorenbosy w innych miejscach, mam ich jeszcze 5 i na razie wyglądają prawidłowo tyle że one były kupowane sporo młodsze.
____________________
Flesz trawiasto-lisciasty-bez-thui
Judith 16:16, 19 kwi 2023


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9903
Może przy tarasie masz gruz zakopany...?
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Fleszu 10:46, 20 kwi 2023


Dołączył: 22 maj 2021
Posty: 418
Nie ma tam gruzu, byłem przy pracach ogrodniczych i pilnowałem żeby mi takich niespodzianek nie zrobili.

Albo popełniam jakieś błędy przy sadzeniu większych drzew albo po prostu jest tam zbyt mokro nawet na brzozy.
____________________
Flesz trawiasto-lisciasty-bez-thui
anuska2507 11:35, 20 kwi 2023


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 2568
Albo jakąś folię? Chyba Hani-Gruszce po kilku latach padło drzewo z powodu czegoś w ziemi. Albo duże ilości cementu, który pali rośliny.
Ja bym pokopała w tym miejscu.
____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
Fleszu 11:50, 20 kwi 2023


Dołączył: 22 maj 2021
Posty: 418
Pod jednym z drzewek na pewno jest plastikowa rura fi16 odwadniająca z dachu ale tylko pod jednym które uschło. Drugie które uschło jest około 50cm obok tej rury. Niżej już tylko cięzka paskudna glina przez którą nic się nie przebije.

W tym samym czasie gdy sadziłem te 3 duże doorenbosy sadziłem też brzozę Youngie dużą, wysoką na 2,5m i też w zasadzie padła - ziemia pod nią również gliniasta. Poobcinałem uschnięte gałęzie (czyli prawie wszystko) i teraz widzę że wypuszcza listki z niektórych pędów które przetrwały więc jeszcze jest nadzieja dla niej.
Równocześnie sadziłem też 3 duże katalpy w miejscu gdzie nie ma gliny i z nimi nie ma problemów.

Wychodzi na to, że problemem jest ta ciężka gliniasta gleba i zalegająca w niej często woda oraz słaby system korzeniowy dużych drzew - brzozy na pewno nie rosły w donicy od początku bo widać ucięty gruby korzeń.
____________________
Flesz trawiasto-lisciasty-bez-thui
Fleszu 12:06, 20 kwi 2023


Dołączył: 22 maj 2021
Posty: 418
Zmieniając ten smutny temat

pierwszy tulipan, zdjęcie z 8 kwietnia


a tu część pomidorków koktajlowych, poziomki i bazylie

____________________
Flesz trawiasto-lisciasty-bez-thui
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies