Wielkie marzenie w małej przestrzeni.

mrokasia 17:22, 16 wrz 2023

Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19777

Kochana, Ty byś chciała w drugim roku ogrodu zajmować się już tylko pielęgnacją??? Nie kopać, nie przesadzać??? Marzycielka

.
Będzie piękne miejsce pod jabłonką

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy

MagdaLenka 17:47, 16 wrz 2023

Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1544

Do góry

DariaB napisał(a)

Ja chyba nigdy nie skończę roboty, tej grubej. Ciągle tyram i końca nie widać.
Moja robota się nigdy nie kończy.

Mam tak samo i co chwila myśl, że nie dam rady tego ogarnąć.

Teraz zastanawiam się, czy w kolejnym sezonie uda się dokończyć całość.
W ogrodownictwie trzeba umieć cieszyć się z małych postępów, bo inaczej to by się człowiek poddał po miesiącu. U Ciebie już są spore postępy i przede wszystkim gustowne zestawienia (a przedogródek to już w ogóle cacy).
Różami się nie przejmuj, bo one są bardzo żywotne. Moja Charming Piano po przesadzeniu uschła zupełnie, a po miesiącu odbiła i teraz pięknie kwitnie.

____________________
MagdaLenka Kraina spełnionych marzeń

DariaB 18:54, 16 wrz 2023

Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3663

Do góry

Dzięki dziewczyny za słowa otuchy, jakiś kryzys mnie dopadł. W sumie dużo się udało zrobić. Po korę z mężem skoczyłam, wykartonowałam i mam spokój do wiosny przynajmniej pod wiśnią i jabłonkami, które coś chore w tym roku. Straciły liście i nie ma owocków.

A resztki róż wylądowały w wazonie.

____________________
Daria Wielkie marzenie w małej przestrzeni

antracyt 19:38, 16 wrz 2023

Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862

Do góry

Jaki ładny bukiecik z różanych resztek

Kryzys Cię dopadł z przepracowania - naprawdę sporo zrobiłaś. Wiosną będzie lepiej efekty widać.
ps. Jak dalia?

____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny

ajka 19:41, 16 wrz 2023

Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955

Do góry

A czemu tak opitoliłaś róże? Ja tam sadziłam, przesadzałam o różnych porach roku i wszystkie super sobie radziły bez cięcia. Tnę tylko książkowo na wiosnę.

Ładnie u ciebie, a robota, no cóż, zawsze jakaś się znajdzie. Też chwilami mam dość.

____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia

DariaB 19:51, 16 wrz 2023

Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3663

Do góry

antracyt napisał(a)

Jaki ładny bukiecik z różanych resztek
Kryzys Cię dopadł z przepracowania - naprawdę sporo zrobiłaś. Wiosną będzie lepiej efekty widać.
ps. Jak dalia?

Dalej czekam

Masz rację to przepracowanie, chciałoby się dużo i naraz ale się nie da. Jeszcze wszędzie ten skrzyp i on doprowadza mnie do szału.

____________________
Daria Wielkie marzenie w małej przestrzeni

DariaB 19:53, 16 wrz 2023

Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3663

Do góry

ajka napisał(a)

A czemu tak opitoliłaś róże? Ja tam sadziłam, przesadzałam o różnych porach roku i wszystkie super sobie radziły bez cięcia. Tnę tylko książkowo na wiosnę.

Ładnie u ciebie, a robota, no cóż, zawsze jakaś się znajdzie. Też chwilami mam dość.

Nie cięłam ich na wiosnę, część gałązek była martwa, plamistość już na liściach. No i łatwiej sadzić jednak mniejsze. Obcięłam i zobaczymy co z nich będzie, powinny się pozbierać. Dwa takie zdechłe krzaczki wyrzuciłam.

____________________
Daria Wielkie marzenie w małej przestrzeni

LIDKA 20:06, 16 wrz 2023

Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10424

Do góry

Daria
Odpocznij. Na Wiosnę wena wróci.
Też to mialam . Wtedy jak 3 mce codziennie biadoliłam na trawnik. Mialam grube roboty pokończone, operacje, nie mogłam mocno tyrać a chcialam już mieć "koniec".

Masz już koniec grubych robót. Kiedyś w koncu pogodzisz się ze skrzypem. Jak ja.

Kwiaty bedą cieszyć kolorami i zapachami, bzyki będą bzyczeć, trawy szumieć, słońce będzie prześwietlać korony drzew a Ty będziesz siedzieć na tarasie i myśleć: no! Ja to wszystko stworzyłam.

Buziolki

Bądź dumna Ogrodniczko!

____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej

LIDKA 20:08, 16 wrz 2023

Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10424

Do góry

DariaB napisał(a)

Dzięki dziewczyny za słowa otuchy, jakiś kryzys mnie dopadł. W sumie dużo się udało zrobić. Po korę z mężem skoczyłam, wykartonowałam i mam spokój do wiosny przynajmniej pod wiśnią i jabłonkami, które coś chore w tym roku. Straciły liście i nie ma owocków.

A resztki róż wylądowały w wazonie.

Kora i od razu elegancko. Super

____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej

Wiaan 22:08, 16 wrz 2023

Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5894

Do góry

Daria znam to uczucie ale szybko minie. Jesteś wykończona i wrzuć sobie na luz, zrobiłaś ogrom fantastycznej pracy, ogród jest cudny, w tak krótkim czasie tego dokonałaś

Głowa do góry i odpocznij sobie

Ścieżka wyszła świetnie, to był dobry pomysł.

____________________
Aneta Ogrodowe wariacje + Nowy ogród i ja jako pomocnik