Joann napisał(a)

Ale nawet te pnące róże?

Wszystkie
Moja sąsiadka ma pnącą róże i też tnie na 15 cm albo i krócej

olciamanolcia napisał(a)

Wszystkie
Moja sąsiadka ma pnącą róże i też tnie na 15 cm albo i krócej

I tak wszystkie pędy przycina?? Najstarsze owszem, ale wszystkie? Po co?

olciamanolcia napisał(a)

Wszystkie
Moja sąsiadka ma pnącą róże i też tnie na 15 cm albo i krócej

Pnącej bym chyba tak nie potraktowała Monty też raczej tak pnących nie tnie. A jego psy to nie Goldeny czasem?
Ja w tym roku okrywowe obcięłam nisko, zostawiłam tylko najgrubsze pędy.

DariaB napisał(a)

Pnącej bym chyba tak nie potraktowała Monty też raczej tak pnących nie tnie. A jego psy to nie Goldeny czasem?
Ja w tym roku okrywowe obcięłam nisko, zostawiłam tylko najgrubsze pędy.

A może i Golden - mnie na labradora wygląda

Judith- nie wiem po co ale tnie nisko i wszystko się pnie

Ja też na krótko lecę - nie do przesady
Ale niedawno przycięłam moja jedna przemarznięta róże na max.
Zobaczymy.

Różne są szkoły cięcia a i tak badyle wyrastają
Już się boję o te moje nowe nabytki …

Moja babcia też zawsze cięła wszystkie róże nisko. Nie wiem, jakie miała odmiany, bo to dawno było.

Golden, Golden, labki mają krótką, szorstką sierść.
Bo na różach to się nie znam, żeby doradzać

MartaCho napisał(a)

Golden, Golden, labki mają krótką, szorstką sierść.
Bo na różach to się nie znam, żeby doradzać

Ale na psach jak widać już tak

Ja też róże tnę na 10 cm. Rosną długie pędy z dolnych oczek

Wyjątkiem były by róże, które kwitną na starszych pędach lub odnogach od starych pędów. Czyli może parkowe i pnące.

Edit:
Dodam, że mam tylko róże okrywowe i wielokwiatowe i je tnę tak nisko.

Daria, ja do podpowiadania średni, ale róże pnącą dałbym przy ogrodzeniu dalej, nie przy murku. Bez podpory nie będzie się tam wspinała.

Moim zdaniem róża dalej, a przed murkiem smukłe trawy. Aż prosi się tutaj dać ze 3 trzcinniki ostrokwiatowe

Doczytałam o tych moich różach i to są róże rabatowe i pisze żeby ich bardzo nisko nie ciąć bo można je w efekcie zabić, więc przytnę tylko to co martwe bo i tak już puściły pąki i liście mają.
Marcin z różą plan był taki żeby się właśnie po tym murze pięła i go zakryła trochę, na dole mam posadzone lawendy, gaurę białą i werbenę, a trzcinniki są w korytku obok początkowo też miały być trzcinniki w tym korytku ale nie miałam co zrobić z lawendami i tam wylądowały, później przyszedł pomysł na różę Ja bardzo chętnie czytam rady wszystkich, one świadczą o tym że jesteśmy zainteresowani tematem i chęcią pomocy oraz pokazuje jak różnie widzimy świat