W tym artykule, który podlinkowałem jest mowa o tym, że przyczyną gumozy często jest rak i podane są inne jego objawy.
Ale oczywiście pokopałabym głębiej, by mieć szerszy obraz sytuacji.
Czytałam ten artykuł. Kurcze tak by mi było szkoda gdyby padła mi ta wiśnia. Dobrze Ewa pisała, że wygląda na chorą. Od początku miła suchy czubek. Może się ją da uratować.
Daria, jesień u Ciebie faktycznie jest super.
Widać, że ją lubisz, bo nawet masz takie zdjęcie profilowe.
Ja mam róże Eden i Jaquline.
Pierwsza jest wrażliwa na mróz. Lubi przemarzać. Dobrze ją zima cieniować, nie okrywać, tylko rzucić cieniówkę
Jaquline cudownie pachnie. Też jestem nią zachwycona
Moja ścieżka tak z przypadku wyszła asymetryczna bo trzeba było ominąć studnię ale uważam, że wyszła całkiem fajnie
Na szczęściu już przymrozków nie było.
Bardzo lubię jesień, ale tą prawdziwą złotą, nie przepadam za wilgotną i mroczną jej stroną
Róże jeszcze nie dotarły ale dobrze się czegoś więcej z Twojego doświadczenia o nich dowiedzieć. Dziękuję za cenne informacje
Zdjęcie profilowe z zeszłego roku, w tym Vanilki są spalone, a nie przebarwione