Ha!!! Ja dziś w wielkim mieście nocuję to mam internet o dowolnej porze

Helen - no ten ciemiernik to mnie powalił Nawet nie wiem jaki to taki wyrywny bo kupiłam trzy na wiosnę i oczywiście nie zapisałam, który gdzie wsadzony Czy Ty kojarzysz, które u Ciebie są takie dziwadła, że w środku lata kwitną???

Kasiu-Mrokasiu - no u mnie same cuda

Aga - jestem leniwa, jestem Marzy mi się dzień spędzony z książką i westchnięcie raz na godzinę "eh, jak to wszystko pięknie samo rośnie" Po westchnięciu niedbały ruch wachlarzem byłby ewentualnie wskazany
Ale że mnie nosi, ogrodowo też, to inna sprawa
Nie do końca jestem pewna o co pytasz ale jeżeli o zdjęcie klona i penstemona - tak to penstemon Nie przy jordanie, bo to shirasawy aureum ale penstemon na pewno jest penstemonem. Nie wiem jakim. Kordina go jakiś czas temu u mnie zidentyfikowała, ale oczywiście nigdzie sobie nie zapisałam. "Tower" w nazwie było? Penstemony mam właśnie w koszyku - najpierw ładnie kwitnie, potem ładne gałązki ma z owocami - bezproblemowy mi się wydaje

A w temacie róż to one takie:

I to faktycznie może być Chopin

Ta druga:


Internety przeszukałam, nie znalazłam róży "glowing"

U mnie strasznie ciężko coś kupić stacjonarnie. Płaciłam 30 zeta za różę, nie wiem czy dużo czy mało. Poprzednie kupowałam na allegro, chyba niewiele tańsze były a jednak to kot w worku i jeszcze ryzyko pomyłki.
Tu podjęłam błyskawiczną decyzję bo widziałam co kupuję, widziałam jaki kolor ma kwiat, a w oczach miałam miejsce na poprawianej rabacie, na której aktualnie kopię
Efekt końcowy jaki będzie - no to się okaże

Magara napisał(a)

U mnie strasznie ciężko coś kupić stacjonarnie. Płaciłam 30 zeta za różę, nie wiem czy dużo czy mało. Poprzednie kupowałam na allegro, chyba niewiele tańsze były a jednak to kot w worku i jeszcze ryzyko pomyłki.
Tu podjęłam błyskawiczną decyzję bo widziałam co kupuję, widziałam jaki kolor ma kwiat, a w oczach miałam miejsce na poprawianej rabacie, na której aktualnie kopię
Efekt końcowy jaki będzie - no to się okaże

Daga, 30 zeta to przyzwoita cena. Chopin piękna!

Penstemon może być black tower .

Ceny róż spoko, ale chyba nie kopiesz w taki upał, co? U nas żar, jak w piekarniku, masakra, zalegam w domu z książkami właśnie (uwielbiam czytać ). Niestety wachlarza brak..

no Chopin to jest pancerna róża- ma wielkie liściory, kwitnie chętnie, pachnie, kolor fajny
nie oczekujmy jednak subtelności
mój sie dostał na działeczkę jako pomyłka i jestem bardzo zadowolona,
mimo, że sadziłam jako różę pnącą przy pergoli

Judith - mniej na cenę patrzyłam a bardziej na to, że wiem co kupuję i mam na pokładzie Ale jak mówisz, że cena przyzwoita to wyrzuty sumienia mam mniejsze, że zakupy poczyniłam

Aga - o to, to, black tower Nie kopię bo mnie nie ma na kopalni Jestem w mieście, mam internet Cieszę się jak dziecko, któremu zamiast patyka i kółka - lego dali Ile ja dziś spraw ogarnę w międzyczasie na foruma zaglądając A wachlarze to sobie jeszcze sprawimy - zobaczysz

Kaśka - subtelności od Chopina nie oczekuję, ma być widoczny z tarasu, to drugie dziwadło też

Daga, u mnie teraz (3 tyg. temu) zakwitł ciemiernik orientalny, ale jaka odmiana, to już nie wiem.
Mam nigry, które już potrafią kwitnąć od listopada

Chopin mi się bardzo podoba, dobry zakup