Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Magary Dramaty z Rabaty

Magary Dramaty z Rabaty

Magara 00:27, 11 lip 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9143
Fajnie piszecie, piszcie dalej, czytam i daje mi to wszystko do myślenia
Jest już wtorek, a dopiero co był poniedziałek Jutro środa, a za moment znowu piątek, piątunio, piąteczek
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Mary 06:58, 11 lip 2023


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745
Rozumiem, że gdy pisałaś post to był już kalendarzowo wtorek. Ja jednak czas po północy przed snem to zaliczam do dnia poprzedniego. Kolejny dzień zaczyna się po przebudzeniu.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Makao 14:01, 12 lip 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7544
Kupiłam balot boczniaków? Powinnam od razu go zamoczyć a potem powiesić w cieniu?
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Alija 14:12, 12 lip 2023


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10121
Magara napisał(a)
Żeby nie było, że ja tylko marudzę to pokaże coś co mnie od kilku dni raduje
W zeszłym sezonie, w lipcu, wzięło mnie na dosadzanie róż. W celu ożywienia rabat, które wydawały się smutne, z uwagi na trzymanie się przeze mnie linii róż-fiolet

Róża Aquarell (zakładam, że to ona ):




Ta róża świetnie rozjaśniła rabatkę, to był dobry pomysł, pięknie to razem wygląda. No i będziesz miała
dodatkowe zajęcie (ale jakie przyjemne), szukanie nowych róż.
Nie chcę Cię martwić, ale czas płynie szybciej wraz z wiekiem niestety.
____________________
Podkarpacie AlicjaZacisze Alicji
Magara 23:15, 12 lip 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9143
Marysiu, ja czas liczę inaczej Po północy, to po północy, jednak nowy dzień dla mnie

Ania, a kiedy kupiłaś? Teraz? Nie dołączyli instrukcji??? Ja kupiony wieszałam bez żadnych dodatkowych czynności, namaczałam po pierwszym zbiorze dopiero.

Alicja - cieszę się, że i Tobie się podoba Ta róża już niestety przekwitła, totalnie nie pamiętam czy powtarza kwitnienie, zobaczymy O nowych różach wciąż myślę, tylko czasu brakuje, żeby podejść do tematu na poważnie. No właśnie, ten CZAS, niech go pieron
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Makao 07:11, 13 lip 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7544
Kupiłam wczoraj stacjonarnie. Ulotki nie było.
Cały czas Twój wisi na zewnątrz? Temperatura wysoka i niska wilgotność mu sie szkodzi?
Swojego położyłam w gałęziach orzecha włoskiego. Tam ma cień.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Magara 23:54, 13 lip 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9143
Ania, te które ja kupowałam były jakby "gotowe". Trzeba było tylko czekać na zbiory. Zebrać. Potem moczyć i czekać na kolejne zbiory.
Nasz balot zawsze na zewnątrz.
Mieliśmy specjalną gałąź, na której balot wisiał (wisiał a nie stał z uwagi na ślimaki). W tym sezonie zawisł na owej gałęzi, ale nie uwzględniłam tego, że po działaniach "ulubionego" sąsiada jest tam więcej słońca niż było w zeszłym roku. Zbiór był, ale balot mocno się przesuszył. Po zbiorze został namoczony (przez kilka dni w "fabryczne" dziurki sączyliśmy wodę) i przewiesiliśmy balot pod wiatę garażową. Nic się nie działo ostatnie trzy tygodnie i już miałam plan, żeby na kompost z nim jechać ale wczoraj zauważyłam nowe grzybki
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Magara 23:55, 13 lip 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9143
Deszcz pada!!! Nawet ulewnie, od paru minut Jak zaczęłam na Ani posta odpisywać zaczęło kropić
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Magara 00:11, 14 lip 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9143
Przy okazji zbliżającej się połowy lipca - małe podsumowanie:
1. Rabaty ozdobne u mnie nie powalają. Rok temu mi się podobały, w tym roku liczyłam na euforię, ale jej brakuje. Część roślin wypadła, część zmarniała. Zaczęło się w sumie od wiosennych rozczarowań z brakiem narcyzów, których posadziłam masę Nie wiem o co chodzi, muszę temat i cebulowych i letnich nasadzeń przemyśleć i zaplanować prace na jesień.
2. Przymrozek czerwcowy jednak podciął mi skrzydła. Zauważyłam, że nawet zdjęć nie robię tego co kwitnie Ostatnie mam z 3 lipca
3. Obecnie cały czas wolny przeznaczam na siedzenie w garach 40 słoiczków passaty pomidorowej już jest (z pomidorów oczywiście kupnych, które wyjątkowo tanie są w tym roku), kolejne będą, mam nadzieję, już z własnych pomidorów Dziś byłam na zbiorze czereśni - 18 słoików z kompotami prawie gotowych - właśnie pilnuję gara pasteryzującego Jutro na maliny, a pojutrze w planach zbiór wiśni, tym razem własnych, o ile szpaki mnie nie uprzedzą
4. Bób prawie zjedzony, zaczynamy zjadać fasolkę
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Gosialuk 06:18, 14 lip 2023


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5899
Tak też dobrze. Choć ja od garów uciekam jak tylko mogę. Niestety nie ma chętnych na zastępstwo.
U mnie jeszcze porzeczki i agrest wiszą - muszę zebrać i zamrozić. Będzie do koktailii.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies