W temacie wiaderka, choć nie wprost … Jak sobie radzicie z tematem worków rzucanych gdzie popadnie przez firmę odbierającą śmieci? I czy w ogóle jest to dla Was problem? Mnie irytuje rzucanie worków na krzewy rosnące przy ogrodzeniu albo wieszanie na ogrodzeniu, co przy wietrznej pogodzie skutkuje zbieraniem worków z drogi przy jednoczesnym dociekaniu który worek jest czyj .
I tu zgrabnie przechodzę do tematu wiaderka . Mianowicie przyuważyłam w okolicy przy jednym domu zawieszone na ogrodzeniu wiaderko z napisem „na worki” . Olśniło mnie! Pomysł genialny w swojej prostocie . Właśnie nabyłam wiaderko, zaraz będę cyzelować stosowny napis i rozkminiać sposób zawieszenia na ogrodzeniu .

Byłam i kupiłam bo myszy wciągają namiętnie więc pewnie zaraz będą mieć pasożyty. Takie


Pytałam o tabletki combo dla kotów to niestety nie istnieją takie na pasożyty wewnętrzne i zewnętrzne w jednej. Trzeba podawać dwa preparaty.

Pokazywał mi jeszcze takie krople o przedłużonym działaniu do 3miesięcy ale nigdy nie stosowałam. U mnie to bez sensu by było.

Dziurki nawierć w dnie wiadra żeby woda nie stała. dobry pomysł.
Mi rzucają całe rolki na podjazd bo rzadko wywożą i wiosną mam 2 tury po dwadziescia kilka.