Helen - trudne pytania zadajesz
Mój n/n powojnik (podejrzewany, że może być Miss bateman) rośnie przy pergoli, która jest ścianą tarasu. Z jednej strony ma słońce od rana do południa. Z drugiej ma słońce gdzieś od 14tej do wieczora, ale to jest słońce zza drzew. Nogi ma zacienione bo tam masa innych bylin rośnie. Nie mam pojęcia czy ma tam mokro. Nie sprawdzam bo jest tak gęsto, że nie ma jak wejść. Ale obstawiam, że raczej nie za bardzo. To rabata przy domu, podlewam jak muszę tj. jak widzę, że jest już ciężko roślinom. Podlewam z konewki.
Pocieszyłyście mnie z tymi siewkami
Czyli nie jestem jakaś straszna niemota
Chociaż nie mogę zrozumieć czemu ta lawenda akurat teraz się wysiała a wcześniej nie... Kminią te rośliny czy im dobrze w danym miejscu czy jak??? Kojarzę, że Toszka kiedyś pisała o wysiewającej się lawendzie.
TARcia - pożycz męża
Siewki werbeny są takie maluśkie, że jubilera do nich trzeba