Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Magary Dramaty z Rabaty

Magary Dramaty z Rabaty

Magara 00:11, 04 mar 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9520
Haniu - dzień próby jutro, a właściwie już dzisiaj
Trochę się martwię bo Małżonek jedzie ze mną a on totalnie nie jest hamulcowym - chce kupić wszystko Jest jakieś 3 lata za mną jeśli chodzi o myślenie perspektywiczne o nasadzeniach
Trochę się boję, że jak mi się oczy zaświecą na jakieś drzewko lub krzak, a potem racjonalnie uznam, że jednak NIE - to nie dam rady go przekonać, że to jednoroczne i nie warto
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
antracyt 05:49, 04 mar 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13070
Jeszcze się w środowisku ogrodowiskowym nie spotkałam, żeby forumowiczka obawiała się ogrodowych zapędów zakupowych współmałżonka Musisz się
po prostu nauczyć jak je zgrabnie przekierowywać na odpowiednie rośliny Po 3 latach już się pewnie co nieco dowiedział o uprawie roślin i nie nabierze się tak łatwo na jednoroczne drzewa
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
galgAsia 07:00, 04 mar 2022


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Wklejam, żebyś przed wyjazdem na wyprawę zdążyła przeczytać

Magara napisał(a)
Ja wciąż w lekkim niedosycie, że oczara nie mam. Ale w piątek jadę w teren na "wycieczkę" i już się zastanawiam:
a) czy szkółki na trasie otwarte będą?,
b) czy będą w nich oczary?,
c) co zrobię jak będą?,
d) jakiego wybrać?,
e) gdzie go posadzę?
Rzutem na taśmę odpowiadam:

ad.1 jakieś otwarte będą, możesz ewentualnie rano podzwonić i sprawdzić. U mnie w okolicy otwierają się 1 marca.

ad.2 gdzieś te oczary będą , teraz kwitną, więc będą je wystawiać. Łatwiej sprzedać kwitnące krzaczory niż krzaczory liściaste

ad.3 najpierw się ucieszysz , potem się zadumasz... nad ilością

ad.4 zachowawczo - żółtego, szaleńczo - pomarańczowego/czerwonego/fioletowego, co tam będą mieli na stanie...

ad.5 no to jest akurat najprostsze pytanie - do dużej donicy, tak, jak ja i będziesz myślała. Moim już 2 lata zeszło w tych donicach i - póki co - mają się dobrze. Ale w tym roku już je posadzę

Trzymam wszystkie cztery łapy za powodzenie wyprawy, zwłaszcza za opanowanie zapędów małżonka Zuza wątpi, czy da się On nabrać na jednoroczne drzewa... Przecież, przy odrobinie starań, wszystko może być jednoroczne
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Mgduska 08:24, 04 mar 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Ja np. wkładam masę starań, żeby mój eukaliptus NIE BYŁ jednorocznym,a mimo tego ryzyko jest. Jeśli Twojemu Mężowi wpadnie w oko eukaliptus, możesz śmiało i bez oszukiwania twierdzić, że to jednoroczne.

____________________
Sałatka pokrzywowa
galgAsia 09:00, 04 mar 2022


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Mgduska napisał(a)
Ja np. wkładam masę starań, żeby mój eukaliptus NIE BYŁ jednorocznym,a mimo tego ryzyko jest. Jeśli Twojemu Mężowi wpadnie w oko eukaliptus, możesz śmiało i bez oszukiwania twierdzić, że to jednoroczne.

____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
LIDKA 09:18, 04 mar 2022


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11143
Magaro ciesz się z takiego podejscia męża do zakupów ogrodowych. Toż to niebywałe szczęście.
My tu cichcem , po tajniaku , albo mówimy że już było itp

A Twój nie dość że jedzie to jeszcze kupiwać chce.

Wow
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
jolanka 09:37, 04 mar 2022


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Magara, Ty się lepiej przyznaj co dajesz swojemu EMowi do jedzenia czy picia, ze on taki niehamulcowy.
Ja czasami jak upiera się na „wycieczkę”, to najpierw staram się aby dobrze się zmęczył chodzeniem i podziwianiem drzewek i innego dobra. Dopiero wtedy zadaję właściwe pytanie o ew zakup. Siedząc zmęczony na ławce zawsze wtedy odpowiada, że tak, piękne, dobrze, możemy już jechać?
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
mrokasia 10:16, 04 mar 2022


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20312
He he he, znaczy i tak źle i tak niedobrze .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Gruszka_na_w... 12:43, 04 mar 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24253
Magara napisał(a)
Haniu - dzień próby jutro, a właściwie już dzisiaj
Trochę się martwię bo Małżonek jedzie ze mną a on totalnie nie jest hamulcowym - chce kupić wszystko Jest jakieś 3 lata za mną jeśli chodzi o myślenie perspektywiczne o nasadzeniach
Trochę się boję, że jak mi się oczy zaświecą na jakieś drzewko lub krzak, a potem racjonalnie uznam, że jednak NIE - to nie dam rady go przekonać, że to jednoroczne i nie warto


Mam nadzieję, że dzień próby był owocny. Czekam na wieści.
Masz już doświadczenie w sadzeniu zakupów M na zapłociu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
sylwia_slomc... 16:16, 04 mar 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86956
Twój Emuś to chodzący ideal ogrodowy mój mi wprawdzie też ogrodowych zakupów nie broni, ale sama muszę jechać bo inaczej maruda się nudzi
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies