Gosia - i to by była prawdziwie dobra zmiana

Dagmaro podlinkuj proszę namiary na te rękawice które tak tu zachwalacie-wątek przeczytany,rogalikową zmałpuję--no i wpadnij do mnie na pączusia.

Są takie drapieżne żuki co ślimaki jedzą, tylko one mają specyficzne wymagania siedliskowe i nie w każdym ogrodzie im się podoba Ostatnio byłam na wykładzie na temat ogrodów eko i sie tego dowiedziałam i obrazki oglądałam

Ewo, a co znaczy specyficzne wymagania siedliskowe żuków? Chętnie bym je do ogrodu zwabiła, bo ślimaków coraz więcej.

April, dużo ściółki na rabatach i właśnie takie kamienne górki, niskie rośliny, gęste rabaty, mokre miejsca, podgniłe kawałki drzew, stare pnie, mech. Ogólnie wszystko, gdzie się mogą schować. Podstawą jest też dużo owadów w ogrodzie, larw, jajeczek, mszyc które mogą zjeść.

Ślimaki też takie miejsca lubią. Może się kiedyś doczekamy naturalnych wrogów nagusów, ale nie sądzę, żeby to znacząco wpłynęło na całą populację przy ich tempie rozmnażania się i coraz łagodniejszym klimacie.

Dziewczyny, zaglądam dziś na forum żeby oderwać głowę od tych wszystkich myśli i wizji, które od rana nad nami krążą Chyba bardziej niż kiedykolwiek czuję po całym dzisiejszym dniu potrzebę poczytania o postępach wiosny, przycinaniu, wychodzących krokusach itd. Żeby zrobić choć niewielki reset zanim przeczytam kolejne wiadomości Uśmiechnąć się na widok Waszych roślinek i nawet napisać coś głupiego. Bo mogę...

Życzę i Wam i sobie, żeby problemy z wiosną wczesną lub późną, problemy z porządkami w ogrodzie, cięciem, sadzonkowaniem, pikowaniem, przesadzaniem, rękawicami czy sprzętem - były jak najdłużej ważnymi dla nas problemami.

I to są piękne życzenia na dzisiejszy dzień.

Daga, podzielam… I odczucia, i życzenia… Ściskam.

Piękne życzenia. Dziękuję i nawzajem