Szukam tego u Pati, ale chyba coś pomyliłam... to musiało być w pobliżu 18 kwietnia, bo wtedy po przeczytaniu informacji o zbyt głębokim sadzeniu klonów poprawiałam swojego.... Przepraszam jeśli wprowadziłam w błąd
Z tych fioletowolistnych był on i jakaś odmiana NN roboczo podpisana „fioletowy”. Wzięłam więc tego co Ty masz 3 doniczki, więc powinno wystarczyć na to miejsce przy białej ściance co kiedyś powstanie. Da ładny kontrast kolorystyczny. Parocji nie było na mojej liście. Jakoś mnie nie kusi, choć ładnie przy ołowianym u Danusi wyglądają. Za to z bukiem Rohan Obelisk się okazało, że mają go na polu w gruncie i będą kopać na jesieni do sprzedaży dopiero.
Zerknij na stronę 444 i 445. W zbliżonej dacie była też rozmowa u kogoś innego na temat palmowych. Ja wiedzy totalnie nie mam, zakupiony klon był drugim u mnie. Pierwszy nie przeżył (w donicy), więc chciałam się lepiej przygotować przed drugim (w gruncie). Obecnie ten drugi wygląda mizernie i nie wiem czy to przez mróz czy co mu dolega, wrzucałam nawet zdjęcie biedaka niedawno.
Po pomoc w doborze kieruj się do tych osób co mają palmowe klony. Jest kilka ogrodów co ma ich dużo sztuk. U mnie Pestka zostawiła na ww. stronach zdjęcia i notatki. Zapisałam się nawet na tą grupę FB polecaną przez Pestkę - ogrom porad, zdjęć.
Patrycja, ja też rozważam ten klon Ginnala, ale w katalogu roślin napisali, że daje odrosty korzeniowe i jednak się waham. Liście ma piękne, przebarwienia jesienne bajeczne. No kusi bardzo. Jestem w kropce.