Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Zielony ... ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Zielony ... ogród

iwonaz 12:02, 20 sty 2012


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 561
Zapomniałabym! jeszcze takie naparstnice

____________________
Iwona - Zielona.....i ogród
iwonaz 18:53, 31 sty 2012


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 561
Znowu nie wytrzymałam, mimo mrozów wiosna za pasem

Kupiłam:

parzydło leśne 2 szt
flox "darwin" 2 szt
flox "sherbet" 2 szt
serduszka okazała 3 szt
jarzmianka 2 szt
bodziszek 3 szt
lysimachia 2 szt
monarda 3 szt

Pod koniec marca przyjadą. Baardzo cieszę się z parzydła, znalazłam kłącza po 4 zł
____________________
Iwona - Zielona.....i ogród
Gabriela 18:58, 31 sty 2012


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
iwonaz napisał(a)
Kupiłam sobie tym razem nasionek, bo uprawa tych roslin właśnie z nasion nie jest trudna apotrzebuję ich duuuużżżoooo

cudowny mieczyk




Kochana, ale to nie jest mieczyk, tylko molucella, czyli dzwonki irlandzkie, fajna roślia jednoroczna do bukietów.
Roślinki super, część to piękne "wypełniacze", np. jarzmianki. Odętki tworzą śliczne kępy.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
iwonaz 19:18, 31 sty 2012


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 561
Tak wiem, ale ten sam sprzedawca miał obie te nazwy przy tej roslinie, cytuję "WYJATKOWY MIECZYK * DZWONEK irlandzki *", więc używam ich wymiennie. Powinnam używać tylko dzwonka irlandzkiego?
____________________
Iwona - Zielona.....i ogród
iwonaz 19:19, 31 sty 2012


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 561
Tydzień temu kupiłam nasiona warzyw : koperek, ogórki, cukinie, cebula, seler, groszek zielony pnący, rzodkiewki. Na wiosnę kupię sadzonki pomidorów.

____________________
Iwona - Zielona.....i ogród
Gabriela 19:30, 31 sty 2012


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
No, molucella laevis to po łacinie, a Bells of Ireland to potoczna. Więc używaj której chcesz.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
iwonaz 19:33, 31 sty 2012


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 561
Przesądzone więc, dzwonek irlandzki.
____________________
Iwona - Zielona.....i ogród
Sebek 21:25, 02 lut 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
I kolejne super zakupy
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
iwonaz 21:32, 03 lut 2012


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 561
Dzięki Sebek

No i kolejna potrzeba ... muszę koniecznie zdobyć Wilczomlecz wulfenii. Jutro pewnie obdzwonię swoje centra ogrodnicze, ale niesamowite że nie ma tych roślin na bardzo popularnym portalu kup-sprzedaj. Nie da mi to spokoju dopóki nie będę miała chociaż nasion tego cuda...
____________________
Iwona - Zielona.....i ogród
Mala_Mi 23:26, 03 lut 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50490
Iwonko przeleciałam cały Twój wątek i na szczęscie nie był za długi, wiec udało się od deski do deski
Pomocy to ci za dużo nie udzielę, bo mogę tylko tyle co sama wiem.... Czyli moje spostrzeżenia początkującego ogrodnika:
Napewno zlikwiduj te pojedyńcze rośliny, bo i tak w końcu dojedziesz to tego sama. Soliter tak, ale jeden a nie wszystko..
O koszeniu już była mowa.... ja w końcu się zdenerwowałam na te moje pojedyńcze nasadzenia (miałam dokładnie jak Ty) i na szczęście póki młode rośliny to je przesadziłam.... starsze się trudniej przesadza (dzięki mojemu M za kolejne łopaty).
Też nie chciałam by w ogrodzie na środku było boisko.... stąd mam wysepkę, skalniak i dróżki przejścia....
Linie pofalowanych rabat dopasuj do kosiarki.... ja od wiosny poprawiam swoje linie, bo niektóre mam za głęboko wcięte i musze kosić nożyczkami
Też zakochałam sie w trawach i rozplenicach..posadziłam po 3 sadzonki w kępkę i szybko był efekt powalajacy mnie na kolana. .. plan na wiosnę - więcej traw
Wilczomlecz może jest jednoroczny, ale też go miałam i świetnie sie komponował z perwoskią i firletką
Płotek masz piękny, a jak zarośnie to żaden sąsiad nic nie zobaczy... mi się podoba bardzo.
Brzózki z ławeczkami też
A naparstnica wystarczy jedna w ogrodzie, by juz mieć na kolejny rok tego tak dużo, że będzeisz wyrywać jak chwasty. Nie ścięłam w porę moich i ....mam tego tysiące do wyrwawnia.... nawet nie mam już komu tego oddawać... Jesienią pieliłam i się poddałam , liczę, że może zima trochę rozsadki wymrozi... Są to rośliny dwuletnie , wiec zostawłam troche do rozsiania się.....a tu pogrom...
Ogród ma duzy potencjał i zapalona ogrodniczkę...będziesz mieć cudny ogród.
Pozdrawiam ogrodniczkę Tosię.... kocham psy Mój już też mi tu szepcze spod biurka, że fajna dziewczyna i taka pełnowymiarowa
Sorki za mądrzenie sie, nie to miałam w rozumie, ale widzę, że szukasz pomysłów na swój ogród. Ja Cię mogę tylko gorąco dopingowac i trzymać kciuki za Twoje poczynania
Na swój ogród pomysłu do końca też nie ma..bo chciałabym wszystko...
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies