Cześć, czytałam że dziś nastrój też coś nie teges....
Mimo wszystko, słonka życzę

Ilość przebiśniegów powalająca. Jestem ciekawa efektu w przyszłym roku. Nie sadź ich za dużo w jedną dziurkę, bo one szybko się rozrastają i za jakiś czas będziesz musiała rozdzielać kępki.
"Kaszubskie strusie" cudowne. Często je widzę jeżdżąc obwodnicą południową, tam też pasą się często sarenki

szkoda ze tu nie mozna dzwiekow puszczac, dzis nagralam jak dra paszcze te moje ukochane strusie
Przebisniegi beda rozdzielone, maja isc "w mase"

Przyszly paprocie z sadzawki i skalniaka. Ładne. Niektore juz maja zielone liscie ale kilku dopiero pastorały wychodza, rokuja wspaniale, bryła korzeniowa duża, powinny sie rozrosnac. niektore z nich cudownosci, zdjecia nie oddaja delikatnosci liscia i zwiewnosci. Chyba dobry wybor.

Widzę, że zakupy już spływają, całkiem spore . Będziesz miała las przebiśniegów ❤️
Podoba mi się ten cyprysik, lubię takie trochę inne .

Ja wlasnie tez lubie takie nieoczywiste formy, takiego zawsze mozna wpasowac. Aga polowa garazu zastawiona doniczkami ok 48 szt. plus to co w przechowalniku siedzi a dzis dostalam jeszcze 100 przebisniegow z innego źrodelka. Tez ładne ta pogoda jest do bani albo zimno albo leje, u nas znowu od rana

Nawet nie chce mi sie tu zagladac, w kazdym watku wiosna i robota wre a ja sobie moglam tylko ptaki przez okno poobserwowac, bo od rana znowu lalo kolejny dzien w tym tygodniu. Wszystko pływa, ogolnie zgnilizna. Nastroj mi kląsknął jak trawnik w ogrodzie.
Kilka ptakow: pełzacz leśny, czyże sosnowe, parka gili, zieba. No i samotna sarenka przyszla na przeszpiegi

Dopóki nie trafiłam na forum i nie zaczęłam czytać wątków kaszubskich dziewczyn, to sądziłam, że Wasz rejon Polski słynie z łagodnego klimatu. A tu taka niespodzianka. Rzeczywiście kaprysi Wam ta aura niemiłosiernie, zimnica długo trzyma i opadów macie mnóstwo. Dobrze, że chociaż okoliczna fauna stanowi jakieś pocieszenie. Takich zaokiennych widoków szczerze zazdroszczę. No i te żurawie...

TARcia - sarenka cudna i ptaszory też Ciesz się
U nas sarny już dawno nie widziałam, ale wcale się nie dziwię skoro wszystko wyrypane dookoła w 3 d...

Pogoda po byku, ale co zrobisz??? Ja się jak głupia cieszę, że coś tam w lutym zrobiłam na rabatach jak się cieplej zrobiło, teraz to taka zimnica i mokro, że wyjść się nawet nie chce popatrzeć na zamknięte krokusy

Haniu - wszystkim się wydaje, że nad morzem cieplej. To prawda jest. W Gdańsku i Sopocie forsycje w pełni już widziałam Ale już w głąb lądu to ogrodniczki mają przerąbane Późna wiosna, wczesna jesień

Tarciu, mam tak samo, ale może jest nadzieja, dziś nareszcie widzę słonko
piękne te Twoje ptaszorki
Sarenka pozuje jak modelka.

Tarciu czym robisz zdjęcia! I z ręki? Czy ze statywu?