Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrod nad bajorkiem

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrod nad bajorkiem

Makao 07:15, 17 mar 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 4363
TAR napisał(a)
Masz wieksze kwiaty i liscie i moje sa szarozielone a Twoje zielone. Tak na piewrwszy rzut oka po zdjeciach

Tak wyglądały jak rozpakowałam


Ale może jest to kwestia tego jakie zdjęcia robi telefon. Ja mam ustawione na ciepły filtr.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród
Magara 23:56, 17 mar 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6814
TAR napisał(a)

kaszubskie strusie bardzo mi sie podoba nie mam wrazenia, ze jest wiecej, jest duzo ale w ubieglym roku bylo podobnie. po prostu teraz duzo ich leci, kumulacja przylotów i rozlatuja sie stadami na swoje miejscowki, moze dlatego masz wrazenie, ze ich wiecej.

Obstawiam, że z uwagi na dobrą pogodę w lutym/marcu wcześniej wyszłam z domu do prac ogrodniczych więc więcej przyuważyłam niż siedząc w norze
Żurawie bardzo mi porządkują pory roku i prace w ogrodzie - dobrze mówią co i jak
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
April 08:19, 18 mar 2024


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10310
Paka z przebiśniegami imponująca.
Żurawie mega fajne, też je lubię, a u mnie ich sporo na szczęście
Podziałałaś w weekend? Bo u mnie była zima. Zaczęło się od burz i ulew w sobotę. W niedzielę było tylko gorzej, grad i śnieg. Śnieg pada i dziś. Jakaś przygnębiająca masakra
____________________
April April podbija las Mazowsze
mrokasia 08:31, 18 mar 2024


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18141
Szaleństwo przebiśniegowe!
U mnie dokładnie tak samo jak u April - zima wróciła, wrrrr. Ale w lasku za płotem jakiś dzięcioł kuje jak szalony .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
TAR 09:21, 18 mar 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7616
Magara napisał(a)

Obstawiam, że z uwagi na dobrą pogodę w lutym/marcu wcześniej wyszłam z domu do prac ogrodniczych więc więcej przyuważyłam niż siedząc w norze
Żurawie bardzo mi porządkują pory roku i prace w ogrodzie - dobrze mówią co i jak


W nasze rejony żurawie przylatuja od lutego, wiec jak koncowka lutego a ich nie słychac to cos jest nie halo. Na szczescie w tym sezonie jest dobrze. Wieczorami słychac stada powracjacaych ptakow, nie tylko żurawii Kacza rodzina zadomowila sie w bajorku, beda małe kaczuszki.
W sobote widzialam kanie ruda i znalazłam na wycieczce poletko przylaszczej. Dobrze,ze nie mialam zadnej łopatki bo kusiły

April napisał(a)
Paka z przebiśniegami imponująca.
Żurawie mega fajne, też je lubię, a u mnie ich sporo na szczęście
Podziałałaś w weekend? Bo u mnie była zima. Zaczęło się od burz i ulew w sobotę. W niedzielę było tylko gorzej, grad i śnieg. Śnieg pada i dziś. Jakaś przygnębiająca masakra


Co Ty, nic nie podzialalm, sobota wyjeta, bylam na badaniach potem maz mnie na obiad zabral i jak wrocilam zaczelo żabami z nieba rzucac. W niedziele od rana sniezyło, zimno, wietrznie, ponudzilismy sie w domu Ale wkopalam w przechowalniku przebisniegi, pomimo oczekiwania od piatku w kartonie sa w bardzo dobrym stanie, w masie maja moze 0,5 m2. zrobie z nich z 15 mniejszych kępek. Wszystkie zakupione rosliny przeniosłam do garazu, niech do środy poczekaja na cieplejasza aure, bede je sadzic w weekend. Zamowiłam jedną krzewuszke Lime Monster, szalenie mi sie podoba, te liscie wygladajace jak przerosnieta bazylia. Te od Ciebie zyja i powoli puszczaja zielonosci. Bodziszki ładnie przybieraja w masie te otrzymane i te kupione, chyba jednak im dobrze w moich mokrościach.

mrokasia napisał(a)
Szaleństwo przebiśniegowe!
U mnie dokładnie tak samo jak u April - zima wróciła, wrrrr. Ale w lasku za płotem jakiś dzięcioł kuje jak szalony .


U nas tez snieży. Ponoć od środy ma byc cieplej.

Byc moze uda mi sie jeszcze poletko przebisniegów wykopac, kolo naszego sklepu jest "pijaczkowo" plus zrzucaja tam gruz a pomiedzy tym wszystkim przebisniegi. Bede pytac czy moge je przeniesc do siebie i raczej nie bedzie przeciwskazan, bo tam cos beda budowac. Szkoda by sie zmarnowaly.
Tamtego pola przylaszczek gdzie droge poszerzali i zniszczyli do dzis nie moge odżałowac.

Dzieciolow juz nawet nie foce tyle ich lata. Za to gile sie rozgoscily w naszym ogrodzie na maxa. Fajne ptaki, nie boja sie ludzi sa tak samo ciekawskie jak trznadle, pliszki i sikorki. Jedna rzecz jaka przyuwazylam, to wlezie taki gilek do karmnika i siedzi, siedzi, siedzi. Inne podlatuja wezma ziarenko i sru a ten jak sie przyspawa to caly dzien moze siedziec. Tak samo kowaliki, jak juz wlezie to wyleźć nie moze. Wczoraj pod ogrodzenie przyszły sarenki a w bajorku czapla znowu sie pojawila.

Wyjatkowo duzo wody jest w bajorze, az pod sam brzeg, to dobrze. Będzie kumkanie. Aaaa i juz zaby migruja, niestety u nas szlak przechodzi przez ulice i malo kto zwraca na nie uwage. A jest tylko jedno takie miejsce. Napisałm do gminy o postawienie znaku informacyjnego ale nic to nie dało. Az serce boli patrzac na tyle rozjechanych wiekszych i mniejszych ropuch. Napisalam tez na sasiedzkiej grupie na fejsie. Oczywscie wiekszosc mnie obśmiala. Czasem sie juz po prostu nie chce z glupkami gadac. 2-3 osoby sa proekologiczne a reszta nie patrzy dalej jak czubek wlasnego nosa.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
April 09:45, 18 mar 2024


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10310
Bodziszki lubią wilgoć Ja dokupiłam Violacea Plenum, łąkowy.
A Lime Monster muszę przyciąć dla zagęszczenia a patyczki znów ukorzenić. Też uwielbiam tą przerośniętą, świeżą "bazylię"
____________________
April April podbija las Mazowsze
TAR 09:54, 18 mar 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7616
Jak moje sie zageszcza o tez chyba poukorzeniam, łatwo?
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Rumianka 10:10, 18 mar 2024


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10286
Piszesz o przyspawanych do karmników ptaszkach...ha, ha... Kiedyś obserwowałam dzięcioła, który dziobał słoninkę przeszło 4 godziny...myślałam, że pęknie... Pewnie tak się napchał, że nie był w stanie odfrunąć, czy cóś?
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
TAR 10:14, 18 mar 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7616
Ja mam karmnik dla wiewiorek i zostawiam tam orzechy. Jeden dzieciol tak sie napalil na te orzechy, ze wydziobal blokade z tworzywa i wszystkie orzechy zeżarl. Karmnik jakos trzeba naprawic. Ale juz mu luzem wykladam orzechy. Pazerne te ptaki jak nie wiem
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Narsilia 12:46, 18 mar 2024


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 583
Tar super że reagujesz i dbasz o zwierzęta , ptaki, gady i owady tutaj masz mój wielki szacunek , rozumiem cię doskonale bo w rozmowach wszyscy są eko ale to tylko dlatego że to jest modne i trendy jak już mają faktycznie oszczędzać wodę, uważać na drodze na zwierzęta , nie wypalać traw itd to już jest niewygodne , albo nawet śmieją się i szydzą , co jest bardzo bardzo przykre bo do natury trzeba mieć respekt.
____________________
Klaudia Ogród vs budowa czyli trudne początki ogrodniczki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies