Czy ocet nie jest szkodliwy dla roślin? Zakwasza glebę.

W takim stężeniu nie szkodzi roślinom. Moje w każdym razie przeżyły.

Do zakwaszania pod kwasolubne też można użyć octu, tylko w nieco większym stężeniu. Nie pamiętam dokładnie jakim, musiałabym poszukać w notatkach...

No właśnie, też pierwsze co to pomyślałam, o tym, czy ocet nie zaszkodzi roślinom. Ale nie wiem, nie słyszałam, muszę sobie poczytać

Zakwaszania octem gleby nie zastosowałabym u siebie. Lepiej wybrać typowo ogrodowe, sprawdzone sposoby. Szybszy- siarczanem amonu lub dłuższy przekompostowanymi igłami sosnowymi, dębowymi listkami i korą lub trocinami z drzew iglastych.

Byłam dziś na działce, wiało, padało, mam spory bałagan z drobiazgami do wyrzucenia i poczułam trochę przygnębienie.
Z plusów udało się posadzić tulipany, mieczyki (dostałam w gratisie) i czosnki do gruntu w koszyczkach. A w lydlu trafiły mi się 4 wiaderka po kwiatach, tyle wygrać.

Posiałam pietruszkę, pierwszy raz na taśmie, bardzo gęsto rozmieszczone nasiona w porównaniu do marchewki.

Do doniczek posiałam cebulę (siedmiolatka, żółta Globo i czerwona Karmen), seler korzeniowy oraz por. To tyle wysiewów na styczeń.

To dużo już zrobiłaś. Ja jeszcze wysiewów nie tknęłam...

Dużo mi ułatwia wysiew zgodnie z kwadrami księżyca, po trochu każdego tygodnia i do przodu.
U Ciebie teraz sprawy projektu ogrody pewnie zajmują trochę czasu

Kupiłam w tamtym roku ten księżycowy poradnik, ale po zaglądnięciu w niego kilka razy na początku w zasadzie później z niego nie korzystałam. Czy poza wysiewami korzystasz z niego przy innych pracach w ogrodzie?

Mam taki plan. W ubiegłym roku jak szykowałam nowe grządki to było wyraźnie czuć, że w pewnym momencie gleba była lżejsza, łatwiej wchodziły widły a chwasty bez trudu wyciągałam z ziemi. Sama przyjemność.
Swój egzemplarz kupiłam w empiku, ale te kupione bezpośrednio w wydawnictwie mają dodatkowe tabelki, kiedy co siać/sadzić itd.