Agnieszka_Z napisał(a)

Jeden krzew ma i zielone i brązowe gałązki, drugi tylko brązowe. Co to oznacza? Brązowe to stare i nie będą owocować?

Najlepsze sadzonki to podobno właśnie te, które mają gałązki w różnym wieku. Najlepiej owocują te co maja 2-3 lata, czyli te ciemniejsze. W większości opisów borówek u sprzedawców jest napisane, że owocują w kolejnym roku po posadzeniu.

Borówki najlepiej owocują na gałązkach, które wyrosły sezon przed, czyli zeszłorocznych.
Jeśli krzewy są jeszcze młode, to pierwsze cięcie robi się po 3 latach.
Gałęzie, które już są stare, szare, zdrewniałe wycina się prawie do ziemi. Jeśli krzew jest zbyt gęsty, to należy go przerzedzić tak, aby światło mogło dotrzeć i do środka krzewu. Borówka potrzebuje światła by wytworzyć kwiaty i aby owoce były słodkie.
Nie musisz ich koniecznie ciąć do samej ziemi. Możesz też wyciąć do pierwszego jednorocznego przyrostu. To też powinno zaaktywizować śpiące oczka na starym pędzie. To zależy od tego, jak wygląda cały krzew, czy jest mocno zarośnięty itp.

Nie należy wycinać na raz wszystkich starych pędów. Możesz połowę wyciąć w tym, połowę w przyszłym roku. Jeśli jednak krzew już bardzo słabo "rodzi" i owoce są kwaśne, to można przeprowadzić radykalne cięcie wszystkiego i na owoce poczekać trochę dłużej.

Dzięki dziewczyny, porównam moje krzewy ze zdjęciami z internetu i podetnę stare gałązki.

Pomidorkom na zachodnim oknie zamontowałam odbicie z białych kartek, jest różnica w doświetleniu.

Agnieszka_Z napisał(a)

Dzięki dziewczyny, porównam moje krzewy ze zdjęciami z internetu i podetnę stare gałązki.

Pomidorkom na zachodnim oknie zamontowałam odbicie z białych kartek, jest różnica w doświetleniu.

O Ty przebiegła Agnieszko! Super pomysł, zgapię, ale chyba z folii metalowej?

Lepiej z folii, ja muszę kupić. Póki co są kartki.

Świetny pomysł! Wykorzystam na swoim wschodnim oknie.

Nie wszystko rośnie pięknie, sałaty mam jak żyrafy. czekam na liście właściwe i będę je ratować pikowaniem.

Szukałam różnych folii i niektórzy polecali koce ratunkowe z apteki za 3-4 zł sztuka. Pokazały Ci się już pomidory?

Tak, na 25 odmian wzeszło 23. Nie pokazł się Marmande i San Marzano. Pomidory najpierw chciałam podkiełkować od 19 marca, ale słabo to szło i 20 marca włożyłam nasiona do ziemi.

Znalazłam nieużywaną blendę samochodową w szafie, idealnie odbija światło. Jutro będę widziała czy pomidorki nadal się wyciągają.