Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Gosi

Ogródek Gosi

mirkaka 16:07, 25 wrz 2025


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10905
Też chciałabym mieć takiego fajnego sąsiada który by mi opryski robił
Moje piwonie w tym roku mają jakieś czarne plamy na liściach, to pewnie grzyb, muszę te liście wyciąć i wywalić, oprysku nie chce mi się już robić, leń jesienny
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Basieksp 18:51, 25 wrz 2025


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 13115
Fajni tacy sąsiedzi U nas oprysku sasiad nie robi ale też nie mogę narzekać To jest naprawdę dużo, jak ma się za płotem fajnych ludzi
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
Patrycja_KG_Lu 19:14, 25 wrz 2025


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5508
mirkaka napisał(a)
Też chciałabym mieć takiego fajnego sąsiada który by mi opryski robił

Oj to zależy jeszcze jaki oprysk i czym. Dawno temu jak byliśmy na końcówce budowy to mi się sąsiad z randapem napatoczył robiąc wg niego dobry uczynek. Płakałam przez kilka dni, a urazę chowałam przez kilkanaście dobrych miesięcy. Popsuł moje plany nasadzeniowe w tamtym miejscu (planowałam tam warzywne rzeczy, a nie chciałam korzeniowych warzyw mieć w miejscu po randapie).
____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.
Ewa777 13:59, 26 wrz 2025


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19729
Gosiu, a pryskasz byliny i róże preparatem przeciwgrzybiczym? Zastanawiam się nad tym, bo mam grzyba na jeżówkach i czarną plamistość na różach.
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Margo2 23:57, 26 wrz 2025


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2716
anabuko1 napisał(a)
To dobrze, że najpierw powstały rabaty z tyłu.
Jak tam spędziliście więcej czasu to milej i ładniej i chętniej w takim miejscu zawsze chce człowiek być dłużej.

A rabaty z przodu wyszły super.
Dobrze, że są.
Nie ważne że później ważne, że jest ładniutko



Aniu, tak, dla mnie był ważniejszy widok z tarasu. Z przodu widziałam ogród tylko wchodząc do domu. No i początkowo miał być tylko trawnik i tuje
Potem się rozszalałam

mirkaka napisał(a)
Też chciałabym mieć takiego fajnego sąsiada który by mi opryski robił
Moje piwonie w tym roku mają jakieś czarne plamy na liściach, to pewnie grzyb, muszę te liście wyciąć i wywalić, oprysku nie chce mi się już robić, leń jesienny


No właśnie ze względu na te piwonie chciałam zrobić oprysk. Sąsiad zrobił oprysk prawie całej działki, bo tak wypada przy opryskiwaczu spalinowym, ale zostawiłam sobie jeszcze trochę w butelce tego preparatu i jutro zamierzam jeszcze podlać.
Jakoś w tym roku róże aż tak bardzo nie oberwały jak te piwonie.
Też mi się nie chciało robić oprysku. Zrobiłam preparat, ale jakoś nie mogłam się zebrać, bo ja mam zwykły mały. Ale jak sąsiad u siebie robił to od razu zaproponował i u mnie. No jak odmówić


Basieksp napisał(a)
Fajni tacy sąsiedzi U nas oprysku sasiad nie robi ale też nie mogę narzekać To jest naprawdę dużo, jak ma się za płotem fajnych ludzi


Czytałam o Waszych wymianach sąsiedzkich.
U mnie o tyle łatwiej, że ja mam furtkę do nich.
Ułatwia to totalnie życie, bo w czwartek jak kosiłam trawnik zepsuł mi sie kosz od kosiarki. Oczywiście co zrobiłam? Powędrowałam do sąsiada, żeby pożyczył kosiarkę, bo przecież nie zostawię połowy trawnika.


Patrycja_KG_Lu napisał(a)

Oj to zależy jeszcze jaki oprysk i czym. Dawno temu jak byliśmy na końcówce budowy to mi się sąsiad z randapem napatoczył robiąc wg niego dobry uczynek. Płakałam przez kilka dni, a urazę chowałam przez kilkanaście dobrych miesięcy. Popsuł moje plany nasadzeniowe w tamtym miejscu (planowałam tam warzywne rzeczy, a nie chciałam korzeniowych warzyw mieć w miejscu po randapie).


Oj tak, tak. Na początku też musiałam szkolić sąsiada z opryskami. Co prawda nie używał randapu, ale używał preparaty owadobójcze. A mi zależy na bioróżnorodności. Szczególnie na zapylaczach. Nauczyłam go jak postepowac, kiedy robić opryski.
Ja u siebie nie używałam od 15 lat żadnych oprysków owadobójczych oprócz lepinoksu na ćmę. Ale i to już niedługo odejdzie, bo mam już tylko 3 bukszpany

Ewa777 napisał(a)
Gosiu, a pryskasz byliny i róże preparatem przeciwgrzybiczym? Zastanawiam się nad tym, bo mam grzyba na jeżówkach i czarną plamistość na różach.


Zazwyczaj nie robię oprysków. Najwyżej usuwam zaatakowane liście. Ale w tym roku tej zarazy jest za dużo. Nie martwię się o byliny, u mnie sobie poradza. Bardziej martwię się o drzewa, tuje. Mam zaatakowanego nutkaja, cisy tez jakoś chorują. No i piwonie. Boję się, że przez te wcześnie stracone liście nie zakwitną w przyszłym roku.


Tak jak pisałam Basi w czwartek popsuł mi sie kosz od kosiarki. Niby to nic, kosz, a jednak problem.
Mam bardzo starą kosiarkę. Służy nam już kilkanaście lat. Przeszukałam cały internet i jak na razie nie znalazłam zamiennika. Wychodzi na to, że czeka mnie zakup nowej kosiarki. Nie planowałam oczywiście takiego wydatku. No ale jesli już trzeba dokonac zakupu, to zaczęłam się zastanawiać jaką wybrać. No i padło na 2 opcje. Akumulatorowa i robot koszący.
Napaliłam się na tego robota u Izy. Widziałam w akcji. I na pewno kiedyś zakupię. Ale na razie brak kasy i tańszą opcją jest akumulatorówka.
Czyli w przyszłym tygodniu pewnie będzie nowy sprzęt

____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Margo2 23:58, 26 wrz 2025


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2716
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Margo2 23:59, 26 wrz 2025


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2716
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Margo2 23:59, 26 wrz 2025


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2716
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Margo2 00:00, 27 wrz 2025


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2716
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
LIDKA 06:31, 27 wrz 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11985
Gosia przy robocie koszącym roboty mniej znacznie. Jeśli masz trawnik w jednym kawałku to kup robota.
Jednak zwykła kosiarka czasem też się przydaje. Ale wtedy chyba starczy jakaś niedroga nawet na kabel.
Raz na jakiś czas m kosi zwykłą kosiarką brzegi trawnika przy kostce.

Przy robocie zwróć uwagę czy można go myć wodą pod ciśnieniem od dołu.

Zdjęcia ogrodu hipnotyzujące.♥️♥️♥️
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies