Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowe marzenie Mrokasi cz. II

Ogrodowe marzenie Mrokasi cz. II

mrokasia 19:24, 29 mar 2025


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19766
magewa napisał(a)
Cześć Kasia wróciłam ,nie nadrobię wszystkiego ,ale pomalutku


____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
mrokasia 19:28, 29 mar 2025


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19766
Margo2 napisał(a)
Chyba muszę poprawić cięcie róż.
Zawsze mi szkoda tak nisko ciąć. Ale może końcu raz trzeba?
Spróbuję.
Porządek masz nieziemski.
U mnie cały czas walają się resztki roslin.
Już zwertykulowałas trawnik?
Ja cały czas czekam. Boję sie uruchomić mojego potwora.
Chyba przesadziłam z tym spalinowym wertykulatorem. Ciekawe, czy dam mu radę?


Te moje okrywowe raz przycięłam tak na 50 cm. Potem nie mogłam ich okiełznać .
Ten porządek to taki nie do końca ale co tam . Posprząta się kiedyś.
My mamy wertykulator na kabel. Wystarcza choć pilnowanie tego kabla jest wkurzające. Myślę że ten Twój spalinowy będzie podobny w obsłudze do kosiarki .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
mrokasia 19:38, 29 mar 2025


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19766
Dziś ogarnęłam warzywnik. Rozsypałam kompost plus końskie kupokulki. Płytko przekopałam i podlałam. Jutro zamierzam wysiać co nieco. Foliaczek dostał dziś nowe ubranko. Czeka na sadzonki pomidorów i papryki . Borówki zasiliłam kwaśnym torfem i nawozem do borówek. Solidnie podlałam.
Wykopaliśmy też trzy miskanty z podkuchennej i pęcherznicę z rabaty za domem. Mąż z synem posadzili je na biurowej działce. W miejsce po miskantach wsadzę… miskanty . O połowę mniejsze więc nie będą zasłaniać widoku na ogród z kuchennych drzwi .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Patrycja_KG_Lu 21:16, 29 mar 2025


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 4786
Te miskanty to z własnych zasobów czy kupiłaś jakąś niską fajną odmianę?
____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.
mrokasia 21:27, 29 mar 2025


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19766
Z własnych. To odmiana Yaku Jima. Rośnie na froncie, pod dereniem świdwa Compressa, tuż przy ścieżce. Wykopiemy i podzielimy na 3 części.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
ElzbietaFranka 22:12, 29 mar 2025


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14720
mrokasia napisał(a)
Dziś zrobiłam małą rewolucję w donicy. Wywaliłam z niej berberysy i wrośnięty w nie bluszcz. Resztę bluszczu znacznie ograniczyłam ale i tak zastanawiam się czy go całkiem stąd nie wywalić… Jednak zimą i wczesną wiosną fajnie wygląda zwieszający się z murku.
Efekt mi się podoba. Mam tam teraz sporo wolnego miejsca, chyba dosadzę niebieskie i białe dzwonki poszarskiego.
Przed (z daleka nie wygląda tak źle jak z bliska, berberysy to te kłębowiska na rogach donicy)

I po

A tak wyglądały berberysy poprzerastane bluszczem. Masakra.

Teraz się chmurzy, idę rozsypać nawóz na trawnik bo ma padać.



Bluszcz to też moje skaranie. Dzisiaj 2 kopiaste taczki wywiozlam. Jeszcze czekaja że 3. W życiu jak bym wiedziała, że coś takiego mnie spotka, że zawładnie moimi sosnami i powierzchnia pod nimi bym go nie posadziła. Przez 6 lat pędy grube jak moja ręka w nadgarstku.
Druga zmora to wszystkie inne winobluszcze i barwinek nigdy w życiu w tym roku muszę to wszystko wytępić.

Łączę się w walce z tym dziadostwem
Pozdrawiam
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
nicol21 22:38, 29 mar 2025


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11007
Bluszcz.... fajnie wyglądada jak jest młody. i jak nie wchodzi na drzewa, krzewy etc. Szacun za usuwanie i wywożenie.
____________________
Ogród tworzący się: Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ ************ Pozdrawiam i zapraszam - Ewelina ************ ***Booskop https://goo.gl/photos/jpY3wG37U7c9ALAf9 *** *** De tuinen van Appeltern https://goo.gl/photos/WrF6PWtCn53Gzswp6 *** *** *** formowanie cisów: https://photos.app.goo.gl/y72my2AfOaf4XKNq1 **** ***** Rotary Garden - Belgia - https://photos.app.goo.gl/iErs4Fi1dOEJ6Jls1 **** Stary ogródek: Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21
Magara 22:59, 29 mar 2025


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9032
Kaśku, dzwonki poszarskiego jak długo u Ciebie kwitną? W jakich miesiącach?
Pytam bo info z googla niewiarygodne
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Kasya 09:03, 30 mar 2025


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43861
Kasia, jak to mozliwe ze przegapilam twoj nowy watek ??
No jak ?
No sle rzeczywiscie nie bylo mnie tu w tym roku wcale. Nawet nie zagladalam
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
mrokasia 14:09, 30 mar 2025


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19766
ElzbietaFranka napisał(a)



Bluszcz to też moje skaranie. Dzisiaj 2 kopiaste taczki wywiozlam. Jeszcze czekaja że 3. W życiu jak bym wiedziała, że coś takiego mnie spotka, że zawładnie moimi sosnami i powierzchnia pod nimi bym go nie posadziła. Przez 6 lat pędy grube jak moja ręka w nadgarstku.
Druga zmora to wszystkie inne winobluszcze i barwinek nigdy w życiu w tym roku muszę to wszystko wytępić.

Łączę się w walce z tym dziadostwem
Pozdrawiam


Elu, taaaak, bluszcz wymaga zdecydowanych interwencji, inaczej zarośnie wszystko. Winobluszcz jednak go bije na głowę.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies