Dzięki wielkie Agata za rady

Zaraz się o te róże popytam.
Wiem Agata, że różnorodność duża. Ja jednak tak mało znam się na roślinach, że po prostu bardzo trudno zaplanować mi coś bujnie i prosto i jeszcze uwzględnić w tym rośliny, które znam i lubię.
Jeszcze rok temu nie odróżniłabym Ci rododendronu od piwonii - pisałam zresztą o tym

i nie miałam pojęcia jak wygląda bukszpan czy cis.
Duuużo jeszcze muszę się nauczyć - najwyżej jak coś sknocę to przesadzać będę
Na razie skupiam się na tym żeby dawać w przedogródku tylko 3 kolory kwiatów - róż, fiolet i biel i chociaż z kolorami nie namieszać
A traw z kolei tyle bo je uwielbiam wprost. To jedne z moich ukochanych roślin. Nawet jako dziecko zachwycałam się ich kwiatostanami i delikatnym powiewaniem na wietrze.