laurowisnia
10:54, 13 sie 2018
Dołączył: 22 lis 2011
Posty: 2676
Mam też inną, takie zdjęcie znalazłam, też ją chyba stracę, po pierwszym kwitnieniu, zaczęła jakby zamierać, nie było mnie w tym czasie, syn dodatkowo za dużo podlewał, chyba jej nie uratuję, coś podobnego działo się z nią w tamtym roku, ale odzyskała wygląd i pięknie zakwitła w jesieni.
Z tą ciemną i z sadzonkami z tej jasnej nic takiego się nie dzieje.
Obie wytwarzają dużo owocników, staram się je obrywać. Miałam kiedyś starą odmianę, nie pamiętam, żeby tak było.
Przechowuję je w zimnym garażu, małe okienko jest, w styczniu przenoszę do cieplejszego pomieszczenia, do światła, pobieram sadzonki.
____________________
Agata - Ogród w cieniu brzozy
Agata - Ogród w cieniu brzozy