Przyjechaliście w gości, a nie do pracy, ale z wiedzy i wskaówek mogłąm skorzystac, tylko to było tak szybko ...za szybko, za krótko..... dzięki za wskazówki,,, spróbuję powalczyć wiosną, bo teraz to już chyba nie pora.
Ania, czola chyle Kobieto za Twoj trud Ogladalam fotki i az mnie skrecalo, zobaczyc na zywca Ciebie zamiatajaca dno oczka to jest cos!!!! Aj laf ju za to moczenie gaci z miotla, ze o tancu z donica nie wspomne
Iza, u Ciebie też rośnie wszystko jak na drożdżach I takie wszystko zdrowiótkie..... aż mi wstyd, że moje takie poczochrane...... ale u Ciebie w jakość, a u mnie w ilość... średnia dobra
Upsss znów matmą zaleciało
Ania, czola chyle Kobieto za Twoj trud Ogladalam fotki i az mnie skrecalo, zobaczyc na zywca Ciebie zamiatajaca dno oczka to jest cos!!!! Aj laf ju za to moczenie gaci z miotla, ze o tancu z donica nie wspomne
Pisałam już wczoraj na wątku spotkaniowym, a tu się powtórzę..... super spotkanie , przepiękny ogród, wspaniali ludzie Aniu, Twój ogród jest piękny, wypielęgnowany i niepowtarzalny. Podziwiam wszystko Pozdrawiam