Tak masz racje te oglądanie klatka po klatce daje namiastke ruchu, czasem bardzo fajnie to wychodzi, niestety w internecie się tego nie da pokazac.

Aniu , zauwazyłaś jak wiele osób pokazuje zdjecia ptaków i innych zwierząt. To fajne zajecie na zime dla ogrodnika.I zdjęcia coraz lepsze. Ja się z tego bardzo cieszę. Jak przyjdzie wiosna zaczną się kwiaty a zimą dobrze jest tez zajmowac się przyrodą.

Bożenko....mam wrażenie, że tą pasją Ty nas zaraziłaś...a napewno zachęciłaś do pokazywania naszych obserwcji. M włąśnie wypatrzył chyba jastrzębia zmaskowanego w gęstej wierzbie, zwykle drań czaił się gdzieś wysoko, z polem do obserwacji. A teraz zaczaiłsietam gdzie najwięcej ptaków, w ich gęstwinie Zaintrygowało go dlaczego ptaków nie widać i że musi się gdzieś czaić. Nawet jak będą nieostre to wstawię fotki, ale na razie aparat stoi w pogotowiu....
M pogonił z psem na poranny spacer po wsi..... Trzeba sprawdzić czy gdzieś się coś fajnego z cieczką nie pojawiło

A teraz kto znajdzie ukrytego jastrzębia????? Cwaniak jeden... jak blisko karmnika się zaczaił.....

No jest w połowie zdjęcia nad literami "do"napisu ogrodowiskona ty grubym konarze.

Ptaszki na poprzednim zdjęciu też Ci wyszły świetnie

Ciężko zauważyć.

Ja bez okularów też nie byłam w stanie go wypatrzyć..... M pokazuje patrz....a ja patrzę w knigu widzę figu......
Dla Agnieszk za poprawne rozwiązanie zagadki dwie foty jastrżębia.

Tu się gapi jak przysłowiowa sroka w gnat... czyli w karmnik


A tu wypatrzył intruza z aparatem fotograficznym......od jego wzroku aż ciarki przechodzą po plecach.

Ładne zdjęcia.
Ten wzrok znam. Pisałam gdzieś, że stanęłam z czymś podobnym oko w oko. Podeszłam do balkonu, a tam na poręczy ptaszysko. Nagle głowa w moją stronę i patrzy mi w oczy. Nie za bardzo się przestraszył, pomyślał chwilę, ocenił sytuację i poleciał. Dobrze, że balkon była zamknięty. Pamiętam ten wzrok przenikliwy, brr... Najlepsze było to, że siedział tyłem do mnie i nagle głowa okręciła się tak, że oczy były po stronie pleców. Śmiesznie to wyglądało.

Śliczny....ale na tym ostatnim zdjęciu patrzy tak jakby chciał powiedzieć-musiałaś wygadać gdzie jestem

Fajnie, ze możecie tak blisko obcować z przyrodą U mnie tylko gołebie i czasami mewy, a wróbelków jak na lekarstwo ...