Pszczelarnia napisał(a)

A co to jest panowanie nad sobą?
Ja obiecałam sobie kupić prymulkę jedną, wyszłam ze storczykiem żółtym, a na dworze -15. Dobrze, że po wczorajszej przygodzie z różą (w doniczce kwitnącą ze szklarni - zmarzła w drodze do domu), wiedziałam, że trzeba go owinąć szalikiem i za pazuchę.

Stroczyk Ci może zrzucić pąki
Ale nie padnie

To jest ulubiony ogródek Everesta Ponad półmetrową dziurę zaypaliśmy piachem...i to był głupi pomysł, bo ten piach dostał się mu do oczu, powstał stan zapalny.... goiło się kilka miesięcy. Więc z powrotem ma dziurę ....

I jaki jest w niej szczęśliwy..... też bym w takiej sytuacji zgodziła się na dziurę..... mam wielką słabość do zwierząt

Ania, mój labrador tez strasznie kopał w kilku miejscach koło domu... ale się uparłam, zrobiłam tam rabaty, pilnowałam, zasypywałam i ...dał za wygraną...aż się dziwię... teraz kopie pod niektórymi świerkami, trudno ...

Ania te orliki przecudowne!!!!! Czy mogę się zapisac na nasionka???

Aniu, przejrzałam Twoj wątek i jestem pełna podziwu. Budowa w polu, duży pies, krótki czas od budowy domu, a już taki piękny ogród. Myślałam, że tylko suczki kopią dołki, ale widzę, ze i pieski potrafią. U nas najwiecej kopie Saba, Dinuś czasami jej pomaga, jak sie nudzi

Marzenko - ogród też jest jego..... nam jak gorąco to sobie znajdziemy coś dla ochłody, a pies robi to instynktownie .... Ja kniszczy mi coś bez uzasadnienia to zabraniam, ale z instynktami nie powalczy... i tu się zgadzam z Agnieszką Też sarenkom pozwalasz obgryzać rośłiny

Małgosiu przypomnij się jeszcze, bo tyle sie na tym forum dzieje, że przyznaję się juz mi się wszystko pomieszało ..., Nasionek dam ci nawet cała torbę ile tylko ich uzbieram.... Nawet spróbuję opisac które są które

Witaj Andziulko..... stowarzyszenie miłośników ogrodów i zwierząt się powiększa.... napewno będę do Ciebie zaglądać ...
A teraz dobranoc wszystkim, pora chociaż raz położyć się dzisiaj, a nie jutro

Na dzień dobry pokażę jak kwiczoł pasie wróble pod karmnikiem... (mama nadzieję, że tego jeszcze nie pokazywałm, jak się powtarzam to bardzo przepraszam)

Nie pokazywałaś. Wygląda jak pani przedszkolanka z najmłodszą grupą przedszkolaków. Bardzo fajne.

Dokładnie to samo mieliśmy skojarzenie..... I się śmielismy z tego..... bo my ogladamy klatka po klatce... i wiesz jak to wyglada...