Iza - oiwrwsza rzecz po przyjeżdzie to było... co mam w lodówce.... a tam jeszcze jedne słoik lecz....... ale ja go na czarnagodinę trzymałam ...jak już nic innego nie podeszłoby do gardła...... w piątek ratowałam sie ostatnia porcją pierogów

Od Bogdzi...... bo ile można jeść jajecznicę i kanapki???
Aniu Monte - przeszukam kiedy moje papierki.... i znajdę nazwę o ile nie została sie na krzaku.. .....
Martek.... autem prywatnym mam do rodowitego domciu 430km........ ale autobus jedzie przez wszystkie miejscowości , ma postoje i przystanki, nie pojedzie za szybko ... i kolebocze sie aż 10 godzin..... ale jak jadę to jadę koło Ciebie.. to najkrótsza droga

i niestety Lublin to jeszcze nie połowa drogi..... , polowa jest w Kocku.... Kock ma dla mnie kilka znaczeń.... połowa drogi, bitwa pod Kockiem w czasie wojny (kazli w szkole rypać daty na pamięc co było koszmarem), moje pierwsze "wylecenie" z drogi po zrobieniu prawa jazdy... czyli chrzest bojowy młodego kierowcy i nauka pokory do zimy......
Alinko oczywiscie, że sie doczekasz tego wpsiu, ale nie jestem pewna czy na tamtym świecie maja internet i Ogrodowisko
Madżenko - oczywiscie..... słowa Martka zapamiętałam... bardzo mi sie spodobały..... czekam z utęsknieniem...
Betysiu - zmartwienie będzie jak nie będzie roboty........ bo nie będzie na kwiatki, na ciurkadełko, na oświetlenie ogrodu i na internecik z siedzeniem na Forum.... trafiło siętakie a ni inne zlecenie.... trudno..jakoś przeżyję.... w końcu obiadki przyjechały..bo tego mi najbardziej brakowało w tym młynie ( i ogrodu).. pracę mam któą lubię. Wiec nie ma problema....

Odskocznia od roboty to to Forum i nawet miło siepracuje, bo co chwila zaglądam..... z mocnym postanowieneim, że nie piszę.. ale czytac czytam
A teraz wiadomosci z ostatniej godziny.. panowie jak zwykle o 6,40 poinformowali, żeby zabrać auta z parkingu.... na 5 dni bedą wysepkę autobusowa wylewali betonem.. musi zwiazać. A ja sie....pytam po cholerę madrzy wymyślili domieszki i dodatki do betonu???????????????? Nie kosztuje majątku.......... ale kierownik odcinka budowy drogi kilomerowej...... gada jak mantra to samo... to jest specyfka robót drogowych".....a ja mówię.. polskich robót drogowych.....
Ufff opisałąm sie i jedno kliknięcie i tekst poleciałw kosmoc.. ale za pomocą cofnij, cofnij.... udało sie odzyskać wszystko .....
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.