Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ania i róże i cała reszta :)

Ania i róże i cała reszta :)

grazyna 16:02, 10 mar 2013


Dołączył: 20 gru 2012
Posty: 2281
AniaDS napisał(a)

The Wedgewood Rose , pozdrawiam Grażynko .


Ale blisko byłam

A poważniej to Wedgewood Rose nie jest jeszcze dostępna w Polsce ?

Aniu znam Cię Tak jak Monic

Serdeczności zostawiam, miejsca na róże mogę udostępnić

____________________
Grażyna Tu odpoczywam
Rench 19:35, 10 mar 2013


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
AniaDS napisał(a)
The Wedgewood Rose








Dzięki Tobie zaczynam lubić różowy Piękne !!
Pozdrawiam wieczorową porą
____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
gladiola 20:04, 10 mar 2013


Dołączył: 15 lut 2013
Posty: 41
Witaj Aniu,
Dzięki Tobie pokocha łam róże potrafisz przrekonać.
Pozdrawiam
Anita
____________________
Ogród Anity-Mogło być inczej.... Pozdrawiam ciepło
butterfly 20:26, 10 mar 2013


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
The Wedgewood Rose - ślicznota
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
an_tre 20:48, 10 mar 2013


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22428
AniaDS napisał(a)
The Wedgewood Rose

Aniu wszystkie są piękne, ale ta szczególnie, może poprzez sposób zaprezentowania...
____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza
Kindzia 21:17, 10 mar 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Aniu, Ty się tak nie martw tymi wszystkimi uwiądami i takimi tam...Pamiętaj: Ty jesteś SPECJALISTKA i FACHURA !!!!!! Nie można być specjalistką od wszystkiego, bo byłabyś do niczego

Buziole
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
monteverde 21:35, 10 mar 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Marzena2007 napisał(a)
Aniu przeklejam z wątku o austinkach pytanie....
Postanowione!!! Muszą się u mnie austinki pojawić. Mam na razie szt 1 - Golden celebration ale jestem zachwycona. Czy możecie mi polecić austinkę o podobnym pokroju.
Chciałabym posadzić róże o kolorze różowym przy trejażu o wysokosci do 1,5 m
chciałabym aby kwitła długo i obficie oraz na róznej wysokosć . Myslę o James Galeway, Abraham derby lub cottage rose???


Czytałam o nich na Twoim blogu i w rosarium ale gubię się w ocenie....
Zaczyan czytać Twój wątek od nowa

Nadawałaby się Gertruda Jekyll ma ten sam pokrój, ładnie pachnie i sama się czyści
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
monteverde 22:03, 10 mar 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Przeczytałam następne 7 stron próśb, fachowych porad i serdeczności pozdrawiam Aniu
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
mira 23:53, 10 mar 2013


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
wpadłam poczytałam i już myslę ile będzie achów jak zaczną kwitnienie róże, ja poczekam na kwitnie moich nowych, ztobię inwentaryzację a potem nowa listę - nie wiem kiedy lepiej sadzić wiosną czy jesienią - wiem sa 2 szkoły ale jak Ty sądzisz ??
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
daphne 08:23, 11 mar 2013


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 78
AniaDS napisał(a)

Róże pewnie od Ćwika?
Jego sadzonki są zazwyczaj bardzo dobrej jakości, są ładne, zdrowe i dorodne.
Jasmina ma być pnącą różą, ale niekoniecznie w naszych warunkach urośnie taka, jak trzeba.
Aprikola i Lions to zdrowe odmiany, bardzo u nas cenione, Aprikolę chyba mam nawet na zdjęciu, już poszukam..
Jest

Wpadła mi od razu w oko, jak ją tylko zobaczyłam .
Lions trzeba bardziej opatulić na zimę, bo lubi wymarzać.
Sadzonki zapewne przyjdą nagokorzeniowe, trzeba je na dobę wsadzić do wiadra z wodą, żeby korzenie dobrze się namoczyły, jeżeli pogoda się poprawi do kilku dni, to można je przetrzymać w takiej formie, co kilkanaście godzin wkładając do wody a potem wykładając na ściereczkę na przykład.
Byle nie miały zbyt ciepło. Można je wsadzić do donic po namoczeniu a potem je przenieść do ogrodu. Jeżeli pogoda wciąż nie będzie pewna i spadki nocne będą poniżej zera a w dzień będzie duży plus, to pędy trzeba czymś opatulić, żeby nie odparowywały za dużo wody pod wpływem słońca. Dla tych róż to słońce w połączeniu z mrozem jest gorsze niż sam mróz. Korzeni raczej nie trzeba przycinać, o ile dobrze pamiętam, Ćwik wysyła już odpowiednio przycięte róże. I zapewne prześle też instrukcję co do dalszego postępowania z zakupionymi krzaczkami.






Aniu jesteś niesamowita, rozumiem że bardzo doświadczona dziękuję
Rzeczywiście zakupy z RosaĆwik
____________________
"Marchewka jest rodzajem ziemniaka o rewolucyjnych poglądach" Valeriu Butulescu ogród-w-moim-krwioobiegu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies