Oooo super trzymam kciuki za hodowlę
Iwonka czy to ty zakupiłaś Mary Rose i pytałaś się o nią? Tak mi się coś kołacze a nie mam czasu na przerzucenie stronek...jak tak to powiem ci że powinnaś być z niej zadowolona. Pięknie pachnie, zdrowo rośnie i kwitnie prawie cały sezon.

No pewnie, że piwonia, nawet podpisana, jeszcze kwitnie?
Pięknie dziękuję za werbenki, czekam z niecierpliwością

Aniu niestety po piwonii zostało tylko wspomnienie

Padam na ryjek dzisiaj... czas po deszczu wykorzystałam dzisiaj na wykancikowanie i poszerzenie rabat przy buksikowych żywopłocikach i lawendzie. Już dawno miałam to w planie ale taka skała była z ziemi że nie dało rady. Kilka wiaderek chwastów też wyrwałam bo tak ładnie szło no i przy okazji odkryłam kilka siewek stipy Jupiiii

Monisia, a fotki to gdzie som??

Mojej nornicy zakupiłam dziś niebieskie cukiereczki . Mam nadzieję, że się wypłoszy na wieki, wieków .

Obijasz się z fotami, nieładnie!

Kochane miło mi że zaglądacie fotki będą, poprawię się
Tyle że jak się ogarnę z obiadem i domowym przedszkolem które u mnie aktualnie działa to przychodzi burza i nie ma jak fotek robić...

Jagoda moje nornice mają różowe cukierki po akcji znalazłam dwie sztuki na trawniku ale też zauważyłam dziury kawałek dalej...trzeba będzie im zapodać dokładkę z cukiereczków

Czekam na zdjęcia również
werbena bujnęła i troszkę jej wyszło
wstawię fotki w weekend pozdrawiam

Oko bystre, i owszem, ale dlaczego nie lubi przez obiektyw spoglądać?

Tess no ja przepraszam bardzo ale jakoś latem czas tak mi zachrzania że już o aparacie nie myślę a poza tym alibi mam dziecię mi na obóz sprzęt wywlokło

Iwonko cieszę się że werbenka ruszyła, lecę zaraz fotek szukać

Czas nadrobić zaległości i pokazać trochę fotek

Na początek werbenowy gąszcz



i z innej perspektywy









limki po wiosennej zmianie lokalizacji powoli zbierają się do kwitnienia



Kiepskie te foty ale ciężko w słońcu coś uchwycić...