Witam wszystkich Świątecznie, najpierw dziękuję za życzenia świąteczne a teraz życzę w Nowym Roku, zmian na lepsze, aby w końcu dało się godnie żyć w naszym kraju, spełnienia marzeń nie tylko tych życiowych ale i ogrodowych oraz wszelakiej pomyślności.
W święta było miło, spędziłem dwa dni u rodziny sąsiadów, w Polskim klimacie. Było Polskie jadło i prezenty a drugiego dnia polatałem po okolicy. W Sylwestra byłem w Niagara Falls, pojechaliśmy głównie na pokaz ogni, ja chciałem porobić fotki świątecznych światełek, ale za mało miałem czasu aby tam dojść, ja chciałem pojechać o 8, ale moi znajomi przyjechali po mnie dopiero o 9:30, nie lubię jechać w ostatniej chwili, na autostradzie był korek, potem ciężko znaleźć miejsce do parkowania i byłem pod Niagarą, 30 min przed północą. Od znajomych od razu się oddzieliłem, telefony nie działały do 1, myślę że to ze względu na terrorystów. To cud, że znaleźliśmy się w tym tłumie. Sztuczne ognie to żenada, trwały może 3 min, byłem w szoku. Pięknie było ale stanowczo za krótko. Najpierw wystrzeliły fajerwerki na wieży
i potem przez minutę sypały się Rzymskie ognie, ( zdjęcie poruszone ,ktoś mi trącił sprzęt) następnie nad amerykańską Niagarą był pokaz, krótki niestety.
Dobrze że było ciepło, 0°C to nie najgorzej o tej porze. Na zdjęciach jest czas letni nie chcę mi się przestawiać.
Szkoda że mogę wam pokazać tylko namiastkę tego co mogłem zrobić. Miesiąc temu byłem na wycieczce w Niagarze i widziałem wszystko, ale nie miałem jak zrobić zdjęć. Myślałem że za drugim razem się uda, ale niestety. Pozdrawiam serdecznie.
____________________
Pozdrawiam Robert -
Mój jesienny ogród - http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id=884294&type=album&add1=klamber