rany ... napisałam o Kapiasach u Madżenki ... o różach i żurawkach ... u Madżenki ... hm ... po co mi wątek ?
moje byćalboniebyć to nie małż ... ten od czasu zjazdu w ogrodzie Mimo Woli zainfekowany i chętny bardzo ... w pobliżu jest zamek w Pszczynie więc nawet ma doping w jego postaci (chyba, że znów coś pomyliłam lokalizacyjnie ) ... wrzesień to miesiąc wielu spraw ważnych i ważniejszych bo Nieletnia nam się 5 ego urodziła ... tak szczęśliwie w tatusia urodziny ... ... ja mam imieniny ... my mamy na te okoliczności wypad w góry zaplanowany ... choć z uwagi na stan kręgosłupa małża to może ulecieć w zapomnienie ... i tym samym ten sam kręgosłup może nie być w stanie mnie dowieść a mnie dowieść trzeba ... jeżeli mam zdążyć na tegoroczne spotkanie u Kapiasów ... ale ja kcem ... małż kce )) ... może się zdarzyć, że będziemy ... może ... podkreślam bo na prawdę w tej chwili sama siebie obawiam się nastawiać na gwarantowaną ...
Iza Ty u mnie masz zawsze miejsce na posty, ale masz rację Twoj wątek musi żyć. Przecież masz tyle wiernych czytelniczek
To ja właśnie ... wierna czytelniczka... trzymam kciuki za nasze spotkanie we wrześniu... buziak
Magduś życzę słoneczka w skali makro tam gdzie podążasz ... za spotkanie też trzymam kciuki ... buziak
Dziękuję ... pragnę słońca... bardzo... wczoraj, przy pakowaniu głównie ciepłych ubrań, było mi jakoś dziwnie...gdzie ja jade?... i jak porę roku mamy ?... po drodze co chwile pada...ale przed nami widać ,że niebo się przejaśnia ... jest nadzieja
... Iza po ile były róże okrywowe w Obi? ... po drodze mijamy mnóstwo sklepów ogrodniczych , wszędzie wiszą banery ... promocje i wielka wyprz. ... ale w aucie jestem jedyna, na której robi to wrażenie ...
w OBI "the fairy" po ok 7 zł ... żurawki po 10 ... inne róże nazwy nie pomnę od 15 do 25 ... austinka w cenie stałej ... nie przecenili nawet o grosz ... a i goździki ... białe ... pięknie pachniały po 2 zł !!!
piękne i jedna i druga roślina, ile lat ma anabelka?, minionej zimy wymarzł mi hibiskus niebieski, piękny był
Ten hibiskus co roku prawie cały wymarza.. ładnie odbija i tak na okrągło.... a jest w najcieplejszym miescu w ogrodzie...
Anabelka ma 3 albo 4 lata.. połowy nie ma bo po wichurze ją całą połamało.. pozostały nędzne szczątki....
A fotki są zrobione przez Konstancję