Hej! I dlatego, do jednych zaglądamy chętniej,chociaż ogródki mają mikre,a do innych prawie wcale, mimo wypasionych rabatek!
Niech każdy zajrzy w głąb własnej duszy....... dlaczego to tak?
Wszystkim,bez wyjątku, miłego ,słonecznego dnia ,i .......oby do piątku!

i ja wstawiam foto, pamietajcie co nas połączyło, bukszpany, rh, hortki i inne kwiatki
słowo pisane ma inna moc, niż bezpośredni kontakt; nie da się powiedzieć tak, aby być do końca zrozumianym, wszak 60% to mowa ciała i ona nam więcej mówi, niz każde wypowiedziane słowo;
cierpliwość, tolerancja, chwila zastanowienia...to powinno nam towarzyszyć, zanim cos napiszemy!

zatem ogrodnicy i ogrodniczki, niech nam wszystko rośnie, dojrzewa, a my sie tym cieszmy


Iza ściskam cię serdecznie

Nie bedę zajmować stanowiska, bo nie po to tu przyszłam
Ani żadnych "złotych myśli" nie napiszę

Miłego dnia chciałam ino życzyć

witam ... mam piękny słoneczny dzień ... w tym musi być to ciepło z pozdrowień ... ... no i mam skarb ... natknęłam się dziś na drzewko ... w zasadzie to nie natknęłam a dojrzałam do zauważenia go bo mijam je codziennie ... a nim takie oto owoce ...





nie wiem jak się nazywają ale są wielkości rajskiego jabłuszka ... i będą idealne do wianka ... małe ... zwyczajne a cieszy

Noemi wiem, że szukasz takich ... jak chcesz mogę wysłać

i kilka fotek na gorąco z rabat ... zmykam do prac w ogrodzie ... wrócę wieczorem ... chciałabym tylko zanim w robocze ubranko wskoczę posłać dużo ... dużo tego słońca z ogrodu ... wszystkim razem i ...

Ewuś nic tak mi nie poprawia humoru jak proste zawiłości konwersacji z Tobą ... wielopoziomowo

Betysiu ... podlej poczochrańca a wspomnienia takie jak to z dżentelmenem w białym kapeluszu ... takie jak to związane z historią domku i ogrodu ... i wiele innych przeżyć z miejsca, które wybrałaś na swój dom opisz ... i niech to będzie książka roku ... bardzo często trzeba sobie o takich chwilach poczytać ...

Ana ... Tabula rasa i pozdrawiam

Madżenko kilka fotek słonecznej plaży poproszę ... i ochlap ode mnie Bałtyk

Haniu dziękuję ... śliczny kwiatek na dobry tydzień

Irenko ściskam ... widziałam rabaty ... kawał dobrej roboty za Wami

Tereso miłego dnia

Ja nie wiem o co chodzi ale jestem pacyfistką
Nil mirari, nil indignari, sed intellegere ... - tak mówiła mama Borejko do swego męża w jednej z książek mojej młodości.
A jak nie można to tacere.

Serdecznie pozdrawiam. I ściskam odnóżami Konstancjo-Izabello . Teraz dojrzałam powyższe ładne zdjęcia i jeszcze ładniejszy klosz owocowy!

Pszczelarnia napisał(a)

Ja nie wiem o co chodzi ale jestem pacyfistką
Nil mirari, nil indignari, sed intellegere ... - tak mówiła mama Borejko do swego męża w jednej z książek mojej młodości.
A jak nie można to tacere.

Serdecznie pozdrawiam.

Ewuś mama Borejko choć epizodyczna niby była moim guru ... ale do guru zwykle człekowi brakuje trochę zatem minie drugie trochę nim naumiem się nie dziwić ... nie oburzać a zrozumieć ... to co ? ... milczeć zatem ...

pomilczmy zatem i pozdrawiam

Iza, .
Mówmy obrazami ogrodowymi. Pozdrowienia z ogrodu Lady Salisbury (Hatfield). Na obrazie może być Elżbieta I (bo przebywając tam dowiedziała się, że została królową) albo Henryk VII, ten od wielu kobiet.
Kwiatków aktualnych nie mam, bo się na nie obraziłam, że przekwitają.

Konstancja30 napisał(a)

nie wiem jak się nazywają ale są wielkości rajskiego jabłuszka ... i będą idealne do wianka ... małe ... zwyczajne a cieszy

Noemi wiem, że szukasz takich ... jak chcesz mogę wysłać

Konstancjo30 dziękuję, że o mnie pomyślałaś .... na razie rozpoczęłam poszukiwania u siebie.... odezwę się , jak już sił mi braknie .... a może z M. będziecie u Kapiasów?.... jak nie znajdę do tego czasu ....

Konstancjo30 fliczne kfiatki u Ciebie .... ... dzisiaj we Wroclove też słoneczko świeci, że hej....