Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ...

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ...

Tess 17:03, 29 sie 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
irena_milek napisał(a)


Aniu, mądrze piszesz
a ja jak Japończyk, ciągle z aparatem, zastanawiam się czy nie odpuścić sobie ten wyjazd 8.09; a co jak w swoim roztaragnieniu się zapomnę, uwiecznię nie widząc! i taka presja mi chyba nie służy, chyba mój wyjazd stawiam pod znakiem zapytania?


Irenko, Ok, przecież ciofnęłam to, co napisałam o zastrzeżeniu fotek ze spotkań grupowych! Ciofnęłam

To tylko moje zbyt daleko posunięte nieprzemyślenia Nie wyciągajcie zbyt daleko idących wniosków



Aniu , no widzisz, to jest argument - jak nie odróżniamy osób, które dają swoje zdjęcia na forum (no w awatarku to i tak czesto nie widać twarzy dokładnie), to jak odróżnimy osobe, której zdjecia się na oczy nie widziało?

Mam się biczować długo jeszcze?
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Milka 17:07, 29 sie 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Tereniu, nie biczuj się! z tobą pierwszą zaraz strzelam sobie foto i na forum, a co
żartuję, mam trudności ze zrobieniem dobrego foto, więc na moich i tak nic nie widać
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Tess 17:13, 29 sie 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089


Dobra, doczytałam, że tak raczej mało wyrażne to ciofnięcie było

Wiec napiszę to tak:
Każdy może prosić, by jego zdjecia nie pojawiły się na forum, ale nie może tak naprawdę oczekiwac, że tak się nie stanie. Bo my się nie znamy przecież. I jak życie pokazalo, nawet bezpośrednie wieloosobowe spotkanie nie gwarantuje, że się poznamy

Ale zgodzicie się ze mną, że jak sam nie chce czegoś wstawić, to ma do tego prawo?
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Milka 17:28, 29 sie 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457

Ale zgodzicie się ze mną, że jak sam nie chce czegoś wstawić, to ma do tego prawo?


ma
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Mala_Mi 17:31, 29 sie 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Tess napisał(a)


Dobra, doczytałam, że tak raczej mało wyrażne to ciofnięcie było

Wiec napiszę to tak:
Każdy może prosić, by jego zdjecia nie pojawiły się na forum, ale nie może tak naprawdę oczekiwac, że tak się nie stanie. Bo my się nie znamy przecież. I jak życie pokazalo, nawet bezpośrednie wieloosobowe spotkanie nie gwarantuje, że się poznamy

Ale zgodzicie się ze mną, że jak sam nie chce czegoś wstawić, to ma do tego prawo?


Kobito.. ja sama nie chce wstawiać ,sama nie chcę już włazić na Ogrodowisko.... i co?......... i kaczki.....

A co do alejki to ostania nazwa najlepsza......

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Konstancja30 17:34, 29 sie 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260



spacer ulubioną alejką ... od niego zaczęłam ... w końcu po skrojeniu cebuli - sztuk 3 - należy mi się coś mniej łzawego ... choć nie powinnam narzekać ... spoko nie był to deszcz a jedynie szczypanie bo sposób polewania zimną wodą noża i cebuli zadziałał i na mnie ... i na tłuszczyk z patelni ... oj pryskało po tej wodzie )) ... no coś za coś ...

doczytawszy dyskurs prawie wilopoziomowy z hamletowskim być albo nie być na fotografii ... od razu lepiej się poczułam ... patelnia i dyskurs ... od razu wiadomo co wybieram ...

Pszczółki mi brakuje ... Ewci ... podrzuciły by jakieś motto stosowne w łacińskiem ... a tak muszę sama po ludzku się zastanowić ... bo ja okrutnie zastanawiająca jestem aktualnie ... ale jak o fotkach sobie nie pomyślę to mi wychodzi, że zdjęcie samo w sobie nie jest problemem ... wystarczy wejść na Pudelka i widzimy ... mnóstwo zdjęć a na nich wiele osób przypadkowych w kadrze ... jeżeli nie chcemy być na zdjęciu usuńmy się ... ukryjmy za wielkimi okularami i rondem kapelusza ... nie ograniczajmy swoim prawem do wolności wolności i swobody innych ... są miejsca gdzie fotografowanie jest zabronione i wtedy wszystko jasne ... nie wolno ... nie ma chyba natomiast prawnego zakazu fotografowania w miejscach publicznych ... nie wyobrażam sobie wówczas alpejskich kombinacji na krakowskim rynku ... tudzież na ogrodowiskowym spotkaniu ... ... życie i bez nadkombinowania potrafi nas zaskoczyć złożonością ... ja wolę nie dokładać

dziewczyny serdecznie pozdrawiam i oddelogowuje się do "pomidorowej"
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Konstancja30 17:39, 29 sie 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
asc napisał(a)
(...)

Kobito.. ja sama nie chce wstawiać ,sama nie chcę już włazić na Ogrodowisko.... i co?......... i kaczki.....

A co do alejki to ostania nazwa najlepsza......



Anna no jak nie wchodzić ... ? ... a poczucie obywatelskiego obowiązku ? ... musisz wchodzić bo ja uzależniona jestem i jak ptaszków i bajorka nie ma ... traw ... wiejskiego to odczuwam brak jakiś ...

zaraz brak odczuję dotkliwy bo mi się zupa wygotuje ...
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Milka 17:44, 29 sie 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
póki co pomidorowa zwycięża
ja też juz uzależniona!!
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Konstancja30 18:14, 29 sie 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Beka napisał(a)
Witaj Izo
Miło mi gościć u Ciebie, chociaż najczęściej się nie ujawniam. Lubię podążać za Twoimi swobodnymi myślami. Ja mam taką odmienną naturę i trochę inne potrzeby co jak rozumiem doskonale już wyczułaś i szanujesz. Początkowo odwiedzając Ciebie i inne ogrody a właściwie ich gospodarzy, czułam się niezręcznie. Trochę jakbym zaglądała przez okna do obcych domów... Ale po jakimś czasie zrozumiałam, że te okna są przez gospodarzy uchylone, albo całkiem otwarte i zapraszają mnie do środka, więc nie naruszam niczyjej prywatności. Spotkałam też na forum tyle życzliwych osób a Ty byłaś jedną z pierwszych. Cudownie, że każdy znajduje tu to czego potrzebuje. Pozdrawiam i ściskam mocno B.



... trochę z tym ujawnianiem mogłabyś Beatko zaszaleć ... bo ja bardzo lubię jak odwiedzasz ... zostawiasz słówko ... i ciekawa bardzo jestem jak zmienia się ten nowy ... śliczny przedogródek ... teraz to już zmiany wytyczone życiem roślinek ... ... pozdrawiam i buziak
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Mala_Mi 18:16, 29 sie 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
irena_milek napisał(a)
póki co pomidorowa zwycięża
ja też juz uzależniona!!

Od pomidorowej?????
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies