jestem

...
szczęśliwa ... dumna i padnięta ... ale jak wspaniale padnięta ... wiedziałyście, że można padać w poczuciu euforii absolutnej

)))
po wejściu do domku ucałowałam Córkę

... przeczochrałam piesa ... próbowałam poznać dom (domówka w szesnatoletnim wydaniu siem tu odbywała ... ) ...
Córka jest ... wygląda na taką co nie spała

... wiele

))
dom jest ... i to wypucowany ...
piesa nie odstępuje na krok ... Adamo oczywiście ...
no to jak wszystko jest to ja laptopika i na forum

))
dziewczyny

... kofam Was i forum ... czytam ... czytam ... śmieje się do ekranu ...