Gdzie jesteś » Forum » Ochrona przed chorobami i szkodnikami » Rozpoznawanie chorób i szkodników

Pokaż wątki Pokaż posty

Rozpoznawanie chorób i szkodników

mirkaka 08:10, 02 kwi 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9601
Ale te moje może jeszcze będą w takiej fazie z nóżkami? Sugerujesz Ewo że to nie opuchlak?
Jeśli nie opuchlak to co ??
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
pestka56 11:41, 02 kwi 2019


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
Alicja169 napisał(a)
I jeszcze jedno, jak profilaktycznie chronić inne rośliny, np rododendrony, które rosną przed świerkami, czy one też są zainfekowane, bo wydaje mi się, że nienajlepiej wyglądają.


Podlewaj profilaktycznie Previcurem (teraz inaczej się nazywa, ale to to samo).
0,2% roztwór i na 1 m2 wylewasz 4 litry wody.
Nigdzie nie podają co jaki czas. Gdy miałam chore rhododendrony, podlewałam je co tydzień. Oprócz tego pryskałam dolistnie takim samym roztworem.
____________________
Kasia
Anda 11:54, 02 kwi 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33507
mirkaka napisał(a)
Ale te moje może jeszcze będą w takiej fazie z nóżkami? Sugerujesz Ewo że to nie opuchlak?
Jeśli nie opuchlak to co ??


Nie wiem, jedynie zauwazylam, ze wyglada troszke inaczej. Moglabys jakiegos zamknac w doniczce z czyms, na czym Ci nie zalezy i obserwowac. My tak robilismy, jak nie bylismy pewni, czy mamy cme bukszpanowa czy jednak innego motyla.
Bardzo Ci zycze zeby to nie byly opuchlaki. Bo jesli jednak tak, to musialabys zastosowac nicienie w tym roku.

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
mirkaka 14:21, 02 kwi 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9601
Anda napisał(a)


Nie wiem, jedynie zauwazylam, ze wyglada troszke inaczej. Moglabys jakiegos zamknac w doniczce z czyms, na czym Ci nie zalezy i obserwowac. My tak robilismy, jak nie bylismy pewni, czy mamy cme bukszpanowa czy jednak innego motyla.
Bardzo Ci zycze zeby to nie byly opuchlaki. Bo jesli jednak tak, to musialabys zastosowac nicienie w tym roku.



Będę je hodować, muszę wiedzieć co to jest.
Nicienie za drogie, mam spory ogród
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Mazan 17:20, 02 kwi 2019

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Mirkaka

Możesz wypróbować na taką ilość tego robactwa również - niezależnie od hodowli - preparat wrotyczowo-piołunowy /str 30 wątku o ekologicznym zwalczaniu szkodników/. Masz okazję żeby sprawdzić co i jak pomaga.
O opuchlakach pisała Bawarka w jednym z numerów Ogrodowiska i najlepiej ją zapytaj.

Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
katel 22:17, 02 kwi 2019


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Mirko wyglądają jak drutowce - zobacz w necie i porównaj.
____________________
Pozdrawiam Kaśka Ogród, mydło i powidło. Wizytówka - Ogród, mydło i powidło
mirkaka 07:05, 03 kwi 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9601
Mazan napisał(a)
Mirkaka

Możesz wypróbować na taką ilość tego robactwa również - niezależnie od hodowli - preparat wrotyczowo-piołunowy /str 30 wątku o ekologicznym zwalczaniu szkodników/. Masz okazję żeby sprawdzić co i jak pomaga.
O opuchlakach pisała Bawarka w jednym z numerów Ogrodowiska i najlepiej ją zapytaj.

Pozdrawiam


Czytam o tych przepisach, ale pytanie czy wiesz czyje to larwy/poczwarki??

Poza tym w jakim stosunku rozcieńczać preparat wrotyczowo-piołunowy jeśli chcę podlewać. Piszesz "Rozcieńczam wodą zależnie od potrzeb. Doglebowo stężenie musi być wyższe, a ilość cieczy użytej do podlania odpowiednio większa."--czyli jakie stężenie ? Mam 1500 m3 ogrodu, musiałabym tego naprodukować chyba cysternę???

Ale podaj mi jak to rozcieńczyć to spróbuję choć w tych miejscach gdzie znalazłam te robale podlać
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 07:05, 03 kwi 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9601
katel napisał(a)
Mirko wyglądają jak drutowce - zobacz w necie i porównaj.

To nie są drutowce
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Alicja169 20:11, 03 kwi 2019


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Mazanie, ponawiam pytanie z ubiegłej strony
Mazanie - wracam do tematu świerków serbskich (zdiagnozowałeś fytofterozę).
Zgodnie z Twoim zaleceniem trzykrotnie w odstępach tygodniowych podlewałam te wysokie drzewa preparatem Magnicur Energy i Saprol (naprzemiennie).
Efektów oczywiście nie widać.
Stąd pytanie:
Czy nadal w odstępach kilkudniowych spryskiwać igły drzew, serby są wysokie ponad
4 m więc zabieg jest dość kłopotliwy, ale jeśli ma je uratować to oczywiście będę działać.
A może nadal podlewać , kupiłam nowy preparat proplant 722 i saprol. Pierwszy ma substancję czynną propamokarb, a ten drugi ma tritikonazol.
Poradzono mi w sklepie aby stosować naprzemiennie.
Proszę napisz jakie są szanse, i kiedy będzie jakiś widoczny efekt, że zabiegi są skuteczne.
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem
Mazan 14:18, 05 kwi 2019

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Alicja169

Nie spodziewaj się spektakularnych efektów i natychmiastowego działania. Preparaty krążą z sokami, a u iglastych trwa to powoli stąd Twoja niecierpliwość. Najważniejszym jest zlikwidowanie grzyba w glebie, bo odżyje w następnych nasadzeniach. Jeśli zabiegi poskutkują zobaczysz to w nowym igliwiu. Najlepiej sprawdź czy to ta choroba odcinając kawałek kory na granicy drewna i łyka. Jeśli tkanka jest brązowa pod spodem to choroba. Njlepiej u podstawy pnia.
Kupiłaś to samo tylko pod inną nazwą.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies