Bardzo proszę o pomoc w diagnozie.
Mam problem z jednym 10 letnim świerkiem serbskim.
Około czerwca tego roku zauważyłam, że żółknie. Pomyślłam "zagłodzony" Podsypałam nawozu do iglaków. Nie pomogło.
Za miesiąc odżywiłam dolistnie preparatem Piniwit do iglaków i powtórzyłam 3 razy co 10 dni. Bez efektu.
W końcu kupiłam preparat Magiczna Siła do iglaków i również nawiozłam dolistnie.
W tak zwanym międzyczasie doczytałam, że serby lubią glebę lekko zasadową do obojętnej, a u mnie raczej kwaśna, (bok tego świerka dwa inne rosną pięknie) więc podsypałam mielonego dolomitu. Nic nie pomogło, jest coraz gorzej. Obecnie igły stają się pomarańczowe do brązowych i opadają.
Zobaczcie i proszę nie zostawiajcie mnie samej z problemem, bo mi serce pęka gdy patrzę jak marnieje w oczach.
Stan na 25.08.2019
Wczoraj wróciłam ze szpitala a tu taki opłakany widok.Stan na dziś
Bardzo proszę powiedzcie czy uda się uratować to piękne drzewo i jak to zrobić.