Mało śniadania nie zwróciłam od uścisku ))))))))))))

Betysiu plany,marzenia i jeszcze móc je realizować to mieć w tyle całą resztę i wrzucić się w wir realizacji .Ja kocham taki stan kiedy mam w głowie jakiś pomysł i chęci w dłoniach.
Gorzej jak marzenia czy plany ni jak się mają do rzeczywistości ))))))))Ale to co wtedy robię ?Szukam realniejszych zadań

Cieszę się,że jesteś wśród żywych

Pozdrawiam dziękuję za wizytę bardzo pomogła mi zmienić mimikę

Betysiu,
Bardzo się cieszę, że już lepiej. Ja niewiele wpiszę w ten wątek w tym smutnym temacie bo dziewczyny napisały już wszystko ale też czułam, że nic nie pomoże kolejne "nie łam się" bo człowiek smutny, nieszczęśliwy i rozczarowany, żeby się podnieść, to musi się właśnie solidnie wypłakać, wydenerwować, wyrzucić z siebie całą tą gorycz, nakląć, nawściekać, załamać,....i powoli wrócić do równowagi.

Mam nadzieję, że Ty już w tym ostatnim etapie

Chciałam popatrzeć co znów namalowałaś, tymczasem ktoś "wymalował" brzydki numer...
Betysiu, na Twoje smuteczki zostawiam róż marcinków zamiast różowych okularów, bo łatwo mówić "nie martw się".

Cmokam, ściskam i cmokam na zaś

Witajcie kochani....
....mnie wczoraj po pracy zmogla grypa brrrrr.... leki juz zazyte i mam nadzieje,ze niebawem bede juz w pelni sil witalnych ....

Dziekuje jak zawsze za wasz mile slowa....i buziaki....

....dzisiaj niebo przykryte chmurami i mgla ale za to cieplutko , nadal ok 20C...
....a wiec na lepszy nastroj zdjecia sprzed 2 dni....

Betyś,
jakie cudne widoki.. i ta cudna 20stopiowa temperatura, aż nierealna przy dzisiejszych porannych przymrozkach...
Wracaj do zdrowia

i jeszcze chciałam dodać... - patrząc na te zdjęcia dochodzę do wniosku, że piękno natury działa kojąco, a słoneczko i jego ciepło sprawiają, że wszystko wydaje się radośniejsze..
Chyba mnie jesienna chandra dopadła... ani chybi przyjdzie mi wyjeżdżać w ciepłe kraje....

Dzień dobry Betysiu

Pięęękne kfiatuchy Najbardziej jednak przypadła mi do gustu biała róża... od razu skojarzyła mi się z chmurką bitej śmietany mniaaaaammmmmm... przepraszam, łasuch jestem

Pozdrawiam cieplutko i zdrówka życzę
Buziolki i przytulaki

betysia napisał(a)

Witajcie kochani....
....mnie wczoraj po pracy zmogla grypa brrrrr.... leki juz zazyte i mam nadzieje,ze niebawem bede juz w pelni sil witalnych ....

Dziekuje jak zawsze za wasz mile slowa....i buziaki....

....dzisiaj niebo przykryte chmurami i mgla ale za to cieplutko , nadal ok 20C...
....a wiec na lepszy nastroj zdjecia sprzed 2 dni....

betysiu wracaj do zdrowia
kwiatki cudooooooooooooo
pozdrawiam

Betyś kuruj się, bo to grzech tak kończyć lato Zwłaszcza mając taaaaakie widoki jak zwykle najbardziej ujęły mnie białe kwiaty róża bombowa przepiękne roślinki pokazałaś buziaczki, z tym razem, słonecznej Małopolski

Zdrówka! Kochana,nie można się rozkładać w środku lata!
Chciałabym te 20 stopni u mnie.......a tu wiatr od morza w [porywach do 10 B
A z nieba na zmianę grad z deszczem.Okropność,nawet moja psina,puszczona na dzikie łąki do swobodnego biegania,dała nogę do domu.Pies wie ,kiedy trzeba spacerować,a jego pani nie koniecznie.
Pozdrawiam.