Witaj Alinko Stęskniłam się już za Wami, ale mam teraz dużo nowych obowiązków, które nie pozwalają mi aktywnie działać na forum.
Ja od wiosny wciąż działam ogrodowo i wprowadziłam kilka nowych roślin do ogrodu, ale faktycznie tojeścią jestem bardzo rozczarowana. Złapał ją mączniak i musiałam ściąć do zera. Mam nadzieję, że na wiosnę odbije na nowo.

Może jesienią zrobię jakieś kolejne spotkanie
Pozdrawiam serdecznie

Anita, piękny ten Twój ogród, a do tego potrafisz przepięknie go pokazywać. Bardzo lubię oglądać Twoje zdjęcia .

..ja też

To ja już takiego spotkania u ciebie nie przegapię i wproszę się nawet tylnymi drzwiami ....a co tam

Świetne zdjęcia, świetny tiger, wszytsko piękne.
Ale idę już spać

Dobrze że jesteś już i dajesz się nacieszyć widokami z ogrodunapisałas że nisko tniesz anabelki jak nisko?

Anitko, już stęskniłam się za Twoim ogrodem, dobrze, że dałaś nowe fotki Jest ślicznie

Ale śliczności pokazujesz
Fajnie trawy bujają twój ogród dodają sporo lekkości.
A o sumaku to juz nie mówię, moja miłość trwa
raz jeszcze dziękuję za niego

Anita dzięki za info o klonie... u mnie byłby (teoretycznie na razie - w lekkim półcieniu) niedaleko ciurkadełka... może dałby radę Tylko nie mógłby wyrosnąć zbyt duży
Cudne fotki Twojego cudnego ogrodu Rovinj było jedną z koncepcji naszego tegorocznego wyjazdu. Upadło na rzecz środkowej Dalmacji jednak.
I jestem kolejna "do zabicia" bo tez pomyliłam Twoją Mamę z Tobą Buziaki

Anito przeglądając forum wstąpiłam i wsiąkłam w twój ogród na dobre.
Przeglądam strona po stronie i czuję jakbym uczestniczyła w powstawaniu waszego zielonego królestwa.
Wykonaliście ogrom pracy ale efekty zwalają z nóg.
Cudownie, idę dalej podziwiać, zwiedzać i chłonąć Wasz ogród.

Pozdrawiam ze Śląska