Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój ogród - radością dla oczu, pokarmem dla duszy.

Mój ogród - radością dla oczu, pokarmem dla duszy.

zuza12 09:03, 02 lip 2013


Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
grembosia napisał(a)
Ogród chyba nie ucierpiał, bo pięknie się prezentuje.

Dzisiejszy grad wyrządził u mnie wiele szkód.

Pozdrawiam i do zobaczenia w najbliższym czasie.


O czym Ty mówisz? U nas nie było gradu. Łało po południu dość mocno i nic poza tym. No może jeszcze tylko korki w związku z budową kolejnego ronda na Pyrzyckim. Wczoraj stałam pół godziny w korkach, żeby dojechac do domu. Dzisiaj mam już obgadaną trasę przez ogródki działkowe. Wolniej pojadę, bo podobno droga nie bardzo ale szybciej dojadę.

Czy sa już jakieś konkrety odnośnie spotkania, bo ja ostanio trochę mam tyły na Ogrodowisku?
Pozdrawiam
____________________
Mój ogród - lekarstwem na całe zło
zuza12 09:10, 02 lip 2013


Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
hanka_andrus napisał(a)
U mnie gradu nie było na szczęście. Zuzik! Jakie szykujesz niespodziewajki w ogrodzie? Chyba wózków jeszcze nie dotykasz?


Haniu,
na razie na ogrodzie trochę przystopowałam, bo mi się narobiło zaległosci w domu. W sobotę było truskawkowo, bo robiłam soki do późnego wieczora. W niedziele trochę odpoczynku i zabawa w decoupage. Robię jednoczesnie kilka rzeczy. Jak osiągnę efekt końcowy, to się pochwalę.
Wózki póki co stoja tak jak na zdjeciach. Ja ich nie dotknę. Dopiero w przyszłym roku bedą wyglądały inaczej. Czekają na ręce M. To jest taki mój chytry plan na powrót M. Żadne santorium nie robi tak dobrze na stres po powrocie z misji jak natłok obowiązków, praca i brak czasu na myślenie, no i oczywiście kochana osoba przy boku, ha, ha, ha.
Pozdrawiam i liczę dni do spotkania
____________________
Mój ogród - lekarstwem na całe zło
zuza12 09:13, 02 lip 2013


Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
jotka napisał(a)
U ciebie wszystko rośnie jak na przysłowiowych drożdżach I asortyment jaki szeroki

pstrykaj, pstrykaj, ..


Nie wiem jak to się dzieje Jolu ale w tym roku tylko raz syn sypnął azofoskę i więcej nic nie robiłam. Sama nie ogarniam tego bałaganu. M stwierdził, że zdrowie najważniejsze i rośliny muszą czekac do przyszłego roku na ogrodnika. Wtedy je dopieści. Chyba wyrozumiałe są i jakoś sobie radzą.
Pozdrawiam
____________________
Mój ogród - lekarstwem na całe zło
hanka_andrus 09:19, 02 lip 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Ważne, że ogrodnik poczuwa się,że zaniedbał dom i ogród, że o kochanej osobie już nie wspomnę!
Zuziu, tez liczę dni, a pogoda nie po mojej myśli! Wybaczycie te chwaściory w ogrodzie, co?
Miłego, słonecznego!
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
zuza12 09:58, 02 lip 2013


Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
hanka_andrus napisał(a)
Ważne, że ogrodnik poczuwa się,że zaniedbał dom i ogród, że o kochanej osobie już nie wspomnę!
Zuziu, tez liczę dni, a pogoda nie po mojej myśli! Wybaczycie te chwaściory w ogrodzie, co?
Miłego, słonecznego!


Haniu, od czwartku ma być cieplej i mam nadzieję, ze tak się utrzyma. A chwasciory tez mają swój urok, żebys widziała ile u mnie tego rosnie, nieraz sama sie dziwię, że takie wielki urosło a ja tego nie widziałam.
Pozdrawiam
____________________
Mój ogród - lekarstwem na całe zło
EPODLAS 10:51, 02 lip 2013


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
No nie, takich ozdób do ogrodu jeszcze nie widziałam. Urocze!!!!!!
____________________
Mój ogród
ewaglen 11:20, 02 lip 2013


Dołączył: 31 sie 2011
Posty: 719
Niektórzy to potrafią! Wyszperać coś pięknego na starociach i zrobić z tego dzieło Przez chwilę tez pomyślałam, że fajnie byłoby mieć maszynę do szycia, ale to już było......
____________________
Mój ogród - co dalej?
BarbaraM 11:38, 02 lip 2013


Dołączył: 16 lis 2012
Posty: 3701
Zuza,jak cudnie.
Te wózeczki są fajne.
Napatrzyłam się.Sama też marzę o takich swojsko-romantycznych klimatach...

Ale z Ciebie zdolniacha!
Będę podglądać.
____________________
ogród ogrodniczki *** ogród ogrodniczki II
Mala_Mi 20:45, 02 lip 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Zuza dawno mnie u Ciebie nie było, ale pasuje złożyć rewizytę.. i patrzę, patrzę ,cofam..... i widzę cudeńka ze śmieć-marketu... tfuuu jaki śmieć market... to cudo market.... ławeczka cudna..... pięknie... a zielsko.. kto go nie ma w normalnym ogrodzie ... jak sie ma 2 łapki tylko
Byłam w arboretu i oglądałam ogrody pokazowe... tam to dopiero widziałam zaprojektowane ogrody z zielska... niby miały jakieś przesłanie, ale .... ja mało mam artystyczna duszę
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 20:46, 02 lip 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Tak zachwalałam wózeczki...... że aż z tych zachwytów zapomniałam napisać, że ławeczka cudna, a wózki po prostu wymiatają... to zabytek
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies