Zuzia!! alez optymistyczna relacja, dzięki tobie i ja czuję wiosnę!
pięknie roślinki przetrwały

Zuza dużo wiosny u Ciebie, podgrzewasz, czy jak. Prognozy mówią, że z początkiem marca ma się robić cieplej i tego się trzymam.

Pozdrawiam

Irenko, Aniu - u nas gorąco, bo sami zakochani wkoło. A tak poważnie, to sama nie wiem kiedy to wszystko zaczęło rosnąć. Nie było i nagle jest.

No i niech tak gorąco zostanie W ogródkach przydomowych zawsze cieplej niz na działce na odkrytej przestrzeni Też mam takie czuprynki krokusów

Fajne oznaki wiosny

No to jeszcze cytat z mojego kalendarza i spadam, bo szef mnie zwolni.

"Jestem tym, kim może byc kazdy z nas, jesli posłucha swojego serca.
Człowiekiem zachwyconym tajemnica zycia, otwartym na cuda,
odczuwającym zapał i radość ze wszystkich swoich uczynków."

Zuza zapodziałaś mi się gdzieś w powiadomieniach, ale przybiegłam wiosnę zobaczyć., ja też na zachodzie Polski mieszkam, a wiosny nie widać u mnie, uprzywilejowana jesteś czy jak?....i trzymaj się mocno (bo doczytałam o zmartwieniach)...

Zuza, ale mnie zaskoczyłaś. U ciebie naprawdę już wiosna się zaczyna, a u mnie zima. Widok wychodzących krokusów, miód na spragnione takich widoków po zimie oczów. I nawet trawy wychodzą. Aż sprawdziłam gdzie mieszkasz. Jednym słowem w Starogardzie już wiosna.

Pewnie juz po wiośnie, bo u mnie spadł śnieg ... A mam blisko.

No i dziewczyny skończyła się wiosna. Chyba za bardzo zazdrościłyście. Wszędzie biało i bardzo nieprzyjemnie. Jeszcze trzeba poczekać na tą wiosnę