Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

Pokaż wątki Pokaż posty

Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

sierika 20:57, 26 kwi 2020

Dołączył: 14 sie 2016
Posty: 573
Szarości w ogrodzie dobrze się sprawdzają jeśli tyle kolorów do kompanii się pojawia, sporo rarytasów. Marta w takim razie ma u mnie minus, że nie powiedziała o bliskości
Z tym kiczem coś jest na rzeczy, nie, że u Ciebie ale kilka dni wcześniej błysnęła mi myśl przy wysadzaniu zapasów doniczkowych, niektóre po 3, 4 latach tkwienia w nich. Do tej pory brałam pod uwagę kolory, faktury, wysokości itp. a teraz po prostu miałam jeden cel, wysadzić, byle gdzie, byle jak, byle tylko pozbyć. Pomyślałam właśnie wtedy, że o kicz zahaczam, przekreślając wcześniejsze starania i wiele lat katorżniczej pracy, twórczego myślenia, by tworzyć harmonię, a wychodzi to co wychodzi.
____________________
EwaSierika
Pszczelarnia 21:21, 26 kwi 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29258
vita napisał(a)





Ten jegomość pokazał się dopiero u mnie w ziemi. A twój ma jeszcze tak pocieszne towarzystwo. Fajna ta cieszynianka.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
vita 21:30, 29 kwi 2020


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4162
Pola napisał(a)
A gdzie tu szarości są, piękne kwitnące rośliny, pomysł z wycięciem przestrzenią za ławeczką fajny.
Angielsko się robi, lubię to.....


Dzisiaj leje! Szarość spłynie z deszczem, mam nadzieję.
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
sylwia_slomc... 21:36, 29 kwi 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82617
Po deszczu wszystko się obudzi
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
vita 21:37, 29 kwi 2020


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4162
Joku napisał(a)
Co to? Typuję żywokost, przepiękny kolor.
Wypatrzyłam też dużo odmian zawilców leśnych. Widzę że dobrze się u ciebie czują. Sadzisz je w jakiś szczególny sposób?


To Mertensia wirginica, podobna do żywokostu, tylko o wiele mniejsza.
Lubię ją właśnie za ten kolor, wcześnie kwitnie.
Zawilce leśne upycham we wszystkie cieniste zakątki. Sadzę je chyba odrobinę zbyt płytko. Dzisiaj musiałam przenieść kilka sztuk, i całkiem głęboko trzeba było wbić łopatkę. Ale one sobie zawsze poradzą. Dywany zawilców są śliczne.
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 21:39, 29 kwi 2020


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4162
sylwia_slomczewska napisał(a)
Po deszczu wszystko się obudzi


Sylwia, Ty jesteś niesamowita, masz taką łatwość komunikowania się na forum.
Szybko reagujesz, ja tak nie potrafię! Dzięki Jutro wstaję bardzo wcześnie
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Joku 21:52, 29 kwi 2020


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12305
No tak, nie pomyślałam że posiadasz różne rzadkości.

Pocieszyłaś mnie tym co napisałaś o zawilcach. Marzy mi się taki dywan pod krzewami jak w lesie.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
sylwia_slomc... 21:52, 29 kwi 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82617
Tu się czuję jak w rodzinie
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
vita 21:55, 29 kwi 2020


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4162
sierika napisał(a)
Szarości w ogrodzie dobrze się sprawdzają jeśli tyle kolorów do kompanii się pojawia, sporo rarytasów. Marta w takim razie ma u mnie minus, że nie powiedziała o bliskości
Z tym kiczem coś jest na rzeczy, nie, że u Ciebie ale kilka dni wcześniej błysnęła mi myśl przy wysadzaniu zapasów doniczkowych, niektóre po 3, 4 latach tkwienia w nich. Do tej pory brałam pod uwagę kolory, faktury, wysokości itp. a teraz po prostu miałam jeden cel, wysadzić, byle gdzie, byle jak, byle tylko pozbyć. Pomyślałam właśnie wtedy, że o kicz zahaczam, przekreślając wcześniejsze starania i wiele lat katorżniczej pracy, twórczego myślenia, by tworzyć harmonię, a wychodzi to co wychodzi.


Tak to bywa z katorżniczą pracą Ewa Ja kicz traktuję jako żart, wagary, uchylenie się od poprawności. Lubię kicz, w odróżnieniu od tandety.
Nie wiń Marty, ona zwykle chce dobrze. Możemy to nadrobić
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 22:02, 29 kwi 2020


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4162
Pszczelarnia napisał(a)
Ten jegomość pokazał się dopiero u mnie w ziemi. A twój ma jeszcze tak pocieszne towarzystwo. Fajna ta cieszynianka.


Ten jegomość to mi się zawsze przez lata chował. Nie wiem jak to robił, ale notowałam wiosenne pojawienie się uwularii dopiero jak kwitła
A cieszynianka jest niezawodna. Sieje się szeeeroko.

____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies