No nie..., to ja już wiem gdzie to jest i nawet się zastanawiałam co to za sklep tam jest, tylko nigdy nie miałam czasu wstąpić i zobaczyć, ale napewno to zmienię
Danusia,u nas pogoda też paskudna-nieprzyjemny wiatr,dzisiaj nawet nie zrobiłam obchodu
A pracując na zmiany i w dni świąteczne to mam duzo więcej czasu bo mam wolne w tygodniu i cały dzień mogę latać z łopatą,a w niedzielę nie ma na to szans.Oczywiście nie zachwalam pracy w weekendy ale jak i tak się musi to trzeba też i widzieć dobre tego strony
A oglądałaś w wiadomościach o tej dziewczynce co ją kundelek uratował przed zamarznięciem,przykrywając ją sobą-jaka mądra psiunia,bohaterka !
A z tymi astrami to chyba przesadzilam,mam ich wysianych 3paczki-różnych odmian,ale człowiek cale życie się uczy,najwyżej będę cała w astrach
ok, dzięki za zaproszenie, na pewno skorzystam, zwłaszcza, że ogród masz bajeczny astry bardzo lubię i na naszej podkarpackiej, czarnej, ziemi dobrze rosną, nie to co w mojej glinie
Poczytałam wczoraj troszkę wątku od początku i wielki szacun dla Ciebie, za siłę, determinację i stworzenie takiego pięknego ogrodu! Piękny masz ogród, tyle roślin, ehhhh kiedy ja tak będę miała?!
Trawki pod kontem oczka zamówione ale jeszcze oczko trzeba zrobić a jestem ledwo żywa ale jutro jak bedzie ładnie lecę działać dalej no i kawka na dworze zaliczona miłej nocki papa