Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Działeczka koło Muzeum

Działeczka koło Muzeum

Debra 11:03, 27 maj 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
Piekny łubin, a ścieżka jak zarośnie trawą będzie wyglądała super.
Jest domek, jest ścieżka, jest ogrodzenie, rośliny rosną - chyba czas na grilla )
____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą
ka1sia 11:15, 27 maj 2013


Dołączył: 11 lip 2012
Posty: 3194
Jaki u Was fajny podział obowiązków no i robi się coraz ładniej będzie super miejsce do odpoczynku i wielka radość, bo wszystko zrobione własnymi łapkami Pozdrawiam
____________________
Wszystko o czym...Marzysz
madzielena 23:18, 27 maj 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 656
Debra napisał(a)
Piekny łubin, a ścieżka jak zarośnie trawą będzie wyglądała super.
Jest domek, jest ścieżka, jest ogrodzenie, rośliny rosną - chyba czas na grilla )


No właśnie nie mamy grilla póki co
____________________
Magda - Działeczka koło Muzeum
madzielena 23:42, 27 maj 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 656
Asisko_2005 napisał(a)
łubin roślina mego dzieciństwa, zupelnie o niej zapomniałam. Brawa dla meża za sciezkę.


Dziękuję! Mężowi brawa przekazałam Dobrze, że dało się wykorzystać materiał, który już mieliśmy na działce (wiadomo - pieniążki )

A dziś dzień deszczowy, więc można na działce tylko myślami poprzebywać. Może jutro będzie lepiej?
____________________
Magda - Działeczka koło Muzeum
Debra 11:14, 28 maj 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
madzielena napisał(a)


No właśnie nie mamy grilla póki co


Eh, ten grill to był tak symbolicznie I może lepiej, że go nie macie, osobiście nie jestem wielka zwolenniczką grillowania, może dlatego że to takie powszechne zajęcie Rodaków obecnie

Moze zatem piknik na działce - tylko kiedy, jak wg prognoz deszcz, deszcz, deszcz....

Co za rok dla ogrodników
____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą
madzielena 11:26, 28 maj 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 656
No i dziś wcale nie jest lepiej Smutno, szaro, buro i ponuro na dworze, ale cóż nam pozostaje jak tylko czekać na lepsze czasy?

Co do grillowania - ja je lubię i grill mieć będziemy. Nie podoba mi się tylko, że jak nadchodzi dzień wolny (a tak było np. 1 i 3 maja) to co działka, to grill. Rozwrzeszczane dzieciaki, podchmieleni dorośli. Jakiś taki owczy pęd do tego grilla nas gna. Jakby to było przykazanie jakieś "Pamiętaj abyś w dzień Święty grillował!".
No może ciut przesadzam, ale tylko ciut



____________________
Magda - Działeczka koło Muzeum
Debra 11:35, 28 maj 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
madzielena napisał(a)
No i dziś wcale nie jest lepiej Smutno, szaro, buro i ponuro na dworze, ale cóż nam pozostaje jak tylko czekać na lepsze czasy?

Co do grillowania - ja je lubię i grill mieć będziemy. Nie podoba mi się tylko, że jak nadchodzi dzień wolny (a tak było np. 1 i 3 maja) to co działka, to grill. Rozwrzeszczane dzieciaki, podchmieleni dorośli. Jakiś taki owczy pęd do tego grilla nas gna. Jakby to było przykazanie jakieś "Pamiętaj abyś w dzień Święty grillował!".
No może ciut przesadzam, ale tylko ciut


Magdo, ależ dokładnie o to mi chodzi! Nie przesadziłaś. Właśnie ten owczy pęd nastraja mnie do odwrotu
A jak jeszcze zaczną grillować w parkach i na balkonach, to chyba emigruję na starość!

Ja na szczęście widzę to 'rodzinne szczęście przy grillu', jedynie idąc do siebie.

Mam tylko dwóch sąsiadów, jeden nigdy nie przychodzi - trawa u niego po kolana, a drugi, to młodzi ludzie, bardzo często pracują w weekendy.
____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą
regli 11:36, 28 maj 2013


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 760
Tak bardzo chyba nie przesadzasz Ja za grillem średnio przepadam, ale lubię zjeść np. obiad na dworze i wówczas najprościej coś na grillu upichcić. A i ze znajomymi latem sympatyczniej się siedzi na dworze niż w domu, więc przy okazji grill. Ale właśnie grill jest przy okazji, a nie że grill jest celem i trzeba na niego koniecznie kogoś zaprosić.
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3227-dzialka-ktora-kiedys-moze-bedzie-ogrodem
barbara_kraj... 12:01, 28 maj 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
madzielena napisał(a)
I to - z dedykacją dla Basi, która powiedziała mi o margerytkach - sporo ich mam


O! Jakże mi miło. Dzięki
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Asisko_2005 14:03, 28 maj 2013


Dołączył: 10 maj 2013
Posty: 1332
madzialena z grillem mamy podobnie. Sami czasami grilujemy mięsko, ale generalnie z kratki na pólmisek i do domu do stołu. Palenisko gasimy. Nie nawidzę jak ktoś całą gromadą tak slęczy przy tym grilu, smrodzi, podtrzymuje ogien i śmierdzi na całą okolicę. W bloku miałam sąsiada, który na balkonie grilla rozpalał w roznych dziwnych porach. Najczęsciej gdy wywisiłam pranie.


Madziu mamy słonko , jupiiiiiii!!!!!
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3265-mlody-ogrodek-dyletantki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies