Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Działeczka koło Muzeum

Działeczka koło Muzeum

Debra 23:51, 02 cze 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
Taka rodzinna wyprawa na działkę w dodatku z takim zieloniutkim trawnikiem to jest ukoronowanie Waszej pracy!
Super, kompostownik elegancki, a czy gnojówka jest przykryta?
Obowiązkowo musi byc przykryta, bo sie owady potopią.
____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą
Asisko_2005 23:51, 02 cze 2013


Dołączył: 10 maj 2013
Posty: 1332
madzialena to już Wasze tegoroczne truskawki? WOW. U mnie póki co zielone owoce.
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3265-mlody-ogrodek-dyletantki
madzielena 23:52, 02 cze 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 656
regli napisał(a)
No to się dzieje u Was Fajnie
A może spróbuj się powymieniać z kimś tymi roślinkami? Co do latarni, to nie kojarzę jej ze zdjęć. Jak masz jakieś zdjęcie, to wrzuć, może wspólnymi siłami coś się wymyśli.


Mam zdjęcie wspomnianej latarni bez roślinności. Zrobię lepsze następnym razem.



Znajduje się w samym rogu, jest zardzewiała i nie działa. Jest jednak źródłem prądu dla okolicznych działek...
____________________
Magda - Działeczka koło Muzeum
madzielena 23:53, 02 cze 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 656
Asisko_2005 napisał(a)
madzialena to już Wasze tegoroczne truskawki? WOW. U mnie póki co zielone owoce.


Tegoroczne o dziwo! Sama nie mogłam oczom uwierzyć, ale już się zaczerwieniły i są bardzo słodkie
____________________
Magda - Działeczka koło Muzeum
madzielena 23:58, 02 cze 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 656
Debra napisał(a)
Taka rodzinna wyprawa na działkę w dodatku z takim zieloniutkim trawnikiem to jest ukoronowanie Waszej pracy!
Super, kompostownik elegancki, a czy gnojówka jest przykryta?
Obowiązkowo musi byc przykryta, bo sie owady potopią.


Dzięki że mi podpowiedziałaś Debro, nie przykrywałam bo mi pokrzywy jakoś "wstały". Jak je napakowałam to było płasko, jak nalałam wody to pomimo mocnego dociskania nie chciało się zmieścić. Przykryję skoro mówisz, że to ważne.

Dziękuję bardzo za porady w sprawie kreta, postaram się przekonać go do opuszczenia działki po dobroci Sąsiad rodziców walczył z kretem wszystkim co dostępne w sklepach, a kret i tak był. W końcu chyba mu się zmarło ze starości, bo przestał kopać

Ja sięgnę po metody niekonwencjonalne i zobaczymy jaki będzie efekt...
____________________
Magda - Działeczka koło Muzeum
Asisko_2005 00:03, 03 cze 2013


Dołączył: 10 maj 2013
Posty: 1332
Madziu my juz nie mozemy się doczekać swoich, ale u nas będą owocować pierwszy raz, więc moze dlatego jeszcze zielone.
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3265-mlody-ogrodek-dyletantki
regli 09:41, 03 cze 2013


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 760
A ja Ci mówiłam, że moje są wczesne. Akurat. Moje jeszcze zielone. A jak dalej będzie taka pogoda, to prędzej zgniją niż dojrzeją.
Może na tę latarnie jakiegoś bluszcza puścić i tylko wycinać dziurę na to do czego ludziska chcą się dostać? A ta latarnia jest na Twojej działce? I ludzie wchodzą do Ciebie na działkę, czy przez płot w niej grzebią? A w ogóle, to po co grzebią?
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3227-dzialka-ktora-kiedys-moze-bedzie-ogrodem
madzielena 17:01, 03 cze 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 656
Hej Renatko, latarnia stoi u nas w rogu działki. Taki stan zastaliśmy. Od niej pociągnięte są ziemią kable do altanek.

Jeśli coś się psuje, ktoś nie ma prądu, to w pierwszej kolejności zagląda liczników a potem do latarni, bo szuka tam, gdzie dostęp jest stosunkowo łatwy. Jak się okazuje, że prąd jest w latarni a do domku nie dochodzi to wiadomo, że awaria jest gdzieś "po drodze' czyli trzeba odkopywać kabel.

Nie wiem czy takie coś zdarza się często, póki co jedna osoba musiała z latarni "skorzystać"

Myślałam już o bluszczu, ale nie wiem czy on się utrzyma na metalowej dość gładkiej powierzchni. Chyba że latarnię czymś oplotę?
____________________
Magda - Działeczka koło Muzeum
madzielena 23:45, 03 cze 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 656
Moje plany działkowe spełzły na niczym - choć i tak nie powinnam narzekać bo nas jednak burze i gradobicia oszczędzają. Pomruczy, popada, ale nie jest to jeszcze kataklizm jak w niektórych miejscach naszego kraju.

Na razie pocieszam się z niepowodzeń działkowych resztkami wczorajszych truskawek
____________________
Magda - Działeczka koło Muzeum
regli 10:54, 04 cze 2013


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 760
A może zamiast bluszczu, jakiegoś ładnego krzaczorka posadzić? Taki żeby był trochę wyższy od siatki i zwracał na siebie uwagę przyćmiewając swoja urodą urodę latarni? Np. dereń. Taki jadalny, żeby jeszcze można było naleweczkę zrobić
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3227-dzialka-ktora-kiedys-moze-bedzie-ogrodem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies