Debro, zerknij do mnie, na str. 64, przy pergoli rośnie krzewuszka. Moja cięta 2 razy w roku
Ja myślę, że te krzewuszki trochę za gęsto posadziłaś, ale to tylko moje zdanie.
Krysiu, po roku czasu moja hakone osiągnęła średnicę 40 cm, za blisko są i kostrzewy też, będziesz przesadzać; krzewuszka co najmniej metr potrzebuje, bo zakładam że będziesz ciąc, ale na jesień, bo wiosną kwiaty
edit; doczytałam, lubisz przesadzać, ale hakone musisz zmienić, bo nie urosnie!
Yyyy...a jaki to etap życia niby??? Po prosty kolejny...tak trzeba myśleć! Każdy etap dobry, na swój sposób
Mieć znowu 20 lat? Nigdy! Ewentualnie, biust 20latki poproszę
A dom, to fajna sprawa, ale ma swoje plusy i minusy. Porównałabym to do posiadania psa-mieć psa jest super, najlepszym przyjacielem jest wiadomo, ale trzeba też o niego dbać i zapewnić mu opiekę na czas np urlopu, chyba że zabrać, ale jak wiadomo, nie wszędzie można... Z domem podobnie, chyba, że na kółkach , poza tym mieszkanie za miastem to jeszcze inna kwestia, trzeba to lubić...tu nie ma kina, sklepu nocnego, czy koleżanki na wyciągnięcie ręki...wiem, bo mieszkam i trudno było mi się przestawić z życia w mieście nanżycie na wsi...
Debro ale się uchachałam z przesadzania skąd ja to znam Pięknie zieloniutko u Ciebie .trawek coraz więcej .Jak rośnie u Ciebie czarna trawka u mnie nie bardzo i nie wiem dlaczego ..Chodzę patrzę na nie i grożę że przesadzę .Pozdrawiam .