No drogie hobby A najgorsze, jak się wyda kasę, a to potem rosnąć nie chce, albo coś to zeżre, tudzież wymrozi, wysuszy, zaleje etc.

No właśnie... dlatego wybrukować trzeba, ogrodzenia ładne po robić, to przynajmniej na lata będzie! żartuję oczywiście

Ale fajnie, to wszystko u Ciebie juz wygląda. :_
Wiem, wiem - Ty chcialabyś, żeby szybciej, ale z drugiego końca Polski, to na prawdę fantastycznie już wygląda. Byle te 'oberwania' chmury nie niweczyły naszych palnów, a reszta - będzie dobrze.

I jeszcze beczkę cementu zamówić, żeby nie trzeba było trawy kosić A tak w ogóle to Mgiełka ma rację, że fajnie u Ciebie się robi

Jakoś nie możemy się ostatecznie zdecydować Jak zwykle tysiące ważniejszych spraw. Moja sąsiadka w piątek dostanie pierwszą (inną niż poprzednio) chemię i tak się zastanawiam czy nie powinnam na sobotę zostać, zobaczyć jak się będzie czuła i w ogóle. Ale dzisiaj muszę się z mężem naradzić i coś ustalić, to wieczorem dam Ci znać. Jeżeli będziemy przyjeżdżać, to do Ciebie tylko na maluśką chwilkę, bo jedziemy na pokazy lotnicze i pewnie nie będzie czasu na dłuższe pogaduchy. A poza tym sobota jest najlepszym dniem na robotę, więc nie będę Ci czasu zabierać