Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z łezką

Ogród z łezką

gierczusia 00:11, 03 maj 2014


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Matkooo , Kaśko.... współczuję.... W zasadzie myslałam ,że ta burza i zapowiadane gradobicie przeszło bokiem...ale ,że też ten " bok " musiał trafić na Was ..... Aaa...szlag by to...

Jedyną pociechą jest to ,że to początek sezonu... Część roślin się zregeneruje...

Ściskam , trzymaj sie ...
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
Kasik 08:17, 03 maj 2014


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Kasieńko powiedz mi po ile u Was są żurawki, bo planuję większy zakup i chciałabym już ciut większe i w dobrej cenie.
U nas takie malutkie są po 8-9zł, a ciut większe to i po 15zł.
Na zewnątrz zimnica- chyba mnie coś trafi - tyle wolnego i nie można nawet na chwilkę wyjść.

Buziaki
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
Mala_Mi 08:24, 03 maj 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Kasiu... tulam mocno.... nie pierwsza i nie ostania katastrofa ogrodowa..... ale to kiepskie pocieszenie..... a robota nie poszła w las tylko na pola.. użyźni chwasty po sąsiedzku.
Za tydzień śladu po stratach nie będzie.... nasze roślinki twarde tak jak i ogrodniczki... podniosą sie, dobrze, że pąki się zostały, a liście... trudno.. jak nie ślimaki to grad.. oj ciężkie to ogrodniczkowanie
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Bogdzia 09:04, 03 maj 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Mala_Mi napisał(a)
Kasiu... tulam mocno.... nie pierwsza i nie ostania katastrofa ogrodowa..... ale to kiepskie pocieszenie..... a robota nie poszła w las tylko na pola.. użyźni chwasty po sąsiedzku.
Za tydzień śladu po stratach nie będzie.... nasze roślinki twarde tak jak i ogrodniczki... podniosą sie, dobrze, że pąki się zostały, a liście... trudno.. jak nie ślimaki to grad.. oj ciężkie to ogrodniczkowanie


Kasia grad to jeszcze i tak lepszy od mrozu, byle mrozu nie było to roślinki szybko sie pozbieraja.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
ewa004 10:26, 03 maj 2014


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Kasiu łącze się w bólu
Pozdrawiam cieplutko
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
Urszulla 12:34, 03 maj 2014


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Kasiu, takie anomalie w przyrodzie mamy co roku, pamiętasz u Ani ASC w zeszłym roku.
Szkoda rodków , bo pięknie kwitły i róż,
reszta się pozbiera, liście odrosną,a te dziurawe wytniesz.
A pracy i kancikowania zawsze żal i tego piękna które stworzyliście z eM-usiem,
ale sama wiesz.......samo życie.......teraz przygotujcie nowy harmonogram prac i porządków.
O gości się nie martw...niech fotek nie robią i już
Posiedzicie przy kawie bo i tak pogoda kiepska.


Widzisz, a u mnie wczoraj nawet nie padało. Pada dopiero dziś i się cieszę bo mi przesadzane podleje, a żurawki jasne się po dzieleniu jeszcze nie wzięły za siebie.


Trzymam kciuki za uniesienie tematu gradobicia i za ogród
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Mirka 12:40, 03 maj 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Kasiu jak dziś z pogodą u ciebie? U mnie pada zero pracy mus w domciu siedzieć i na O.być
____________________
Mirka Mój ogród )
Kindzia 14:11, 03 maj 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Luki napisał(a)
O kurcze, ale ulewa!!! Troszke szkód narobiło no, ale nic na to nie poradzimy, a dziurki w listkach szybko znikną pod nowymi liścmi. Szkoda tylko tych kwaitów.


Właśnie na te nowe listki czekam
Te dwa rodki po prostu krótko kwitły w tym roku...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 14:12, 03 maj 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
ewsyg napisał(a)
Nie mogę uwierzyć, że u Ciebie było takie gradobicie. U nas było kilka dni temu, ale jednak nie było tak strasznie.

Okropna nawałnica przeszła i długo padało tak intensywnie. Ulicami rzeka płynęła...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 14:14, 03 maj 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
gierczusia napisał(a)
Matkooo , Kaśko.... współczuję.... W zasadzie myslałam ,że ta burza i zapowiadane gradobicie przeszło bokiem...ale ,że też ten " bok " musiał trafić na Was ..... Aaa...szlag by to...

Jedyną pociechą jest to ,że to początek sezonu... Część roślin się zregeneruje...

Ściskam , trzymaj sie ...

Wiem, że bokiem w Rudzie przeszło, na kogoś musiało trafić. Tym razem trafiło na mnie. Trudno, odrośnie

Dziękuję
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies