Witam serdecznie,
Od dłuższego czasu głowię się nad realizają mojego przedogródka.
Wymarzyłam sobie żę wzdłuż ogrodzenia i cxęśćiowo kostki będzie rósł rząd ciemnozielonych klonów globosum, w pomiędzy nie zamierzam posadzić rozlpenicę japońską w odmianie z ciemnobrązowymi kwiatami ( już czeka w rozsadniku).Oglądając ogrodowiskowe realizacje pomyślałam aby w pomiędzy klony i rozplenice wsadzić hortensje limelight wtedy odległość pomiędzy wszystkimi roślinami byłoaby 50 cm- wszystkie powyżej wymienione rośliny rosłyby w jednym rzędzie - czy to dobry pomysł?
Przed rozplenice bliżej kostki zapłanowałam kuleczki bukszpanów o średnicy 40 cm (kilka już mam w rozsadniku).
Do tego powyższego planu jestem już chyba przekonana ale chętnie wysłucham wszelkich sugesti.
Problem jednak mam z częścią przedogródka która tworzy trójkąt- na zdjęciu poniżej zaplanowałam tam magnolię suzan różowo-białe różaneczniki które również już mam, dołożyłam kule bukszpanowe i stożki Conica które bardzo mi się podobają zwłaszcza gdy są różnej wielkości.
Jednak nie wiem czy to wszystko dobrze razem będzie wyglądać.
Bardzo bardzo proszę o opomoc i ewentualne rady co zaplanować przed ustalonym już pasem klonów z rozplenicami.
Bardzo podoba mi się magnolie i różaneczniki wiosną byłoby przed wejściem pięknie, ale nie jestem pewna czy ten układ który przygotowałam będzie się dobrze prezentował.
Bardzo bardzo proszę o rady i inne propozycje.