Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Ogrodowa przygoda Łukasza :)

tusiawka 22:56, 19 maj 2014


Dołączył: 02 sty 2014
Posty: 1934
Rojniki jak żywe obrazy wyglądają. Nie mam miejsca na skalniak, więc do płaskiej donicy posadziłam, bo bardzo je lubię.
____________________
Marta Ogród pod trzema dębami
Luki 23:06, 19 maj 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Paweł w 90% pamiętam i nie mam przy roślinach znaczników, ale mam wszystkie spisane w zeszycie, bo przy zakupach trzeba się kontrolować w przypadku kolekcjonowania, aby znów nie kupić tego samego Jednak teraz chyba opisze sobie wszystkie w ogrodzie na niewidocznych znacznikach, bo już byt dużo do zapamiętania i przy fioletowych często się gubie.

Marzenko gdyby co to wiesz gdzie mnie szukać, mam nawet jasno rózowego rojnika, ale niestety jego najładniejszy kolor dośc krótko się utrzymuje. Instrukcja będzie... w wolnym czasie.
Wysiew to był czysty spontan, bo nie przepadam za wysiewaniem i też nie mam do tego cierpliwości. Żuawki wysiałem i stały bez żadnej pomocy 10 miesięcy.

Marto moje wzniesienie nazywać sklaniakiem to jednak troszke na wyrost, ale jakoś to trzeba nazwać i mam go głównie ze względu na rojniki, które uwielbiam.
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Kindzia 08:54, 21 maj 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Dziękuję za pamięć
Lista chciejstw u mnie.

Pozdrówka i czekam na relację
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Mala_Mi 09:50, 21 maj 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
I chciałeś wyciepać skalniak... oj nic tylko kopas w pupas.... piękne masz rojniki... i kolorowe żurawki, kolorowe rojniki... wyznaczają styl ogrodu... Twój styl..... i tak trzymaj
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Luki 17:04, 21 maj 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Kasiu byłem zobaczyłem i kupiłem
Info szczegółowe wysłąłem na pw.

Aniu a mocno dostane bo nie wiem czy sobie jakiejś poduszki nie zabrać na sobote
Żurawki i rojniki będą i nie znikną, chociaż dzisiaj w szkółce Pani postraszyła mnie nową chorobą żurawek, strach się bać, ale ja się tak łatwo nie dam, rdza na liściach mi nie straszna.

Nowe roślinki zakupione, fotki będą później. Trzeba iśc posadzić
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Kindzia 20:54, 21 maj 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Matko i córko!!! Te rojniki przecudnej urody...o żurawkach nie wspomnę

W poniedziałek tam zadzwonię w takim razie, dziękuję za wiadomość. Pewnie w przyszły czwartek się z Bogusią wybierzemy. Akurat sobie na weekend robotę przywiozę
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
boguslawa_ma... 20:55, 21 maj 2014


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
No pokazuj co tam nakupiłeś ,pojedziesz z nami jeszcze raz ,porwiemy cię po drodze
____________________
Bogusia-moja działka Bogusia-moja działka
Luki 21:38, 21 maj 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Dzisiejsze zakupy, jestem tylko zawiedzony, że nie było żurawek, które koniecznie są mi potrzebne, ale w tym temacie mnie już trudno dogodzić No i w końcu mam swoje Evergoldy. Te pełniki to nie wiem jakim cudem się w bagażniku znalazły... to było silniejsze, pełne kremowe... cudo


Chyba jeszcze tak okazale u mnie nie kwitły kwasoluby, pomijam fakt, że posadzone są drastycznie blisko i we wrześniu wszystko do przesadzenia... cóż błędy młodzieńczej niewiedzy.



Zajawka obecnych prac wybaczcie tą plantacje chwastów... 10 minut temu wróciłem i chwaściorów już nie ma.
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Luki 21:46, 21 maj 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Kasiu dziękuje bardzo. Rojniczki zabiore w sobote, ale te prosto ze skalniaka też będą
Mimo, że szkółka nie jest wymuskanym centrum ogrodniczym, co zobaczycie... jest moją ulubioną.

Bogusiu z ogromną chęcią pojade przy okazji zawsze coś sobie zabiore
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
anna_g 11:41, 22 maj 2014


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Luki ja do Ciebie po poradę przybiegłam. Wczoraj podzieliłam (w końcu) i posadziłam tą Marmoladkę zakupioną już chyba z miesiąc temu... Nie drastycznie bo tylko na dwie części i jednak drastycznie bo znalazłam odpowiednie miejsce i przecięłam nożem... -nie rozerwałabym jej ani nie podzieliła inaczej... W każdym razie podzieliłam, posadziłam i teraz sie martwię, bo u mnie jest ciepło a tam w tym miejscu patelnia w sumie - i boję się o nie - rano były już lekko klapnięte i boję się że przez dzień całkiem zdechną oczywiście podlewałam obficie wieczorem i rano... ale co jeszcze mogę zrobić żeby im pomóc? podlać nawozem a może cieniować? tylko nie mam pomysłu na to cieniowanie Poradź Luki bo żal by mi ich było - ładnie się prezentują... Z podzieleniem tej drugiej poczekam chyba aż pogada się troche zepsuje (chociaz nie bardzo chcę) Pozdrawiam cieplutko
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies